Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zajezdnia tramwajowa na Helenówku. Miejsce, gdzie zaczynały i kończyły "Helmuty" [zdjęcia]

Redakcja
Tutaj już nie słychać stukotu kół. Dawna zajezdnia z jednej strony wygląda jak opuszczona, z drugiej jak cmentarzysko wagonów.
Zobacz, jak wygląda zajezdna na Brusie, obsługująca do niedawna linie podmiejskie [zdjęcia]

PRZECZYTASZ TYLKO NA MM ŁÓDŹ

Odwiedzamy kolejne miejsce związane z historią łódzkiej komunikacji miejskiej. Tym razem MM-ka jako jedyna odwiedziła budynki przy Zgierskiej 256. Nieczynny kompleks tramwajowy oglądamy również tuż przed sprzedażą całego majątku spółki, która przez ponad dwie dekady użytkowała teren tuż przy granicy ze Zgierzem.

Tak samo jak jej urokliwa koleżanka, czyli dawna zajezdnia tramwajowa na Brusie, została wybudowana przez spółkę Łódzkie Wąskotorowe Elektryczne Koleje Dojazdowe (ŁWEKD). Nie każdy wie, ale inicjatorem spółki był łódzki przemysłowiec i zarazem społecznik Juliusz Kunitzer.

Pierwsze wagony, którymi obsługiwano linie podmiejskie, wyjechały z zajezdni w styczniu 1901 roku. Ostatnie eksploatowane i zmodernizowane wagony typu 803N oraz niemieckie Düwag zjechały do tej zajezdni w nocy z 31 marca na 1 kwietnia tego roku.

Wizycie na Helenówku towarzyszy nam słońce i bardzo ciepła temperatura. Jednak z racji rozmiaru budynków nie jest już to tak bardzo klimatyczne miejsce, jak poprzednia odwiedzana zajezdnia. Przede wszystkim robi wrażenie ogrom terenu.

Hala naprawczo-postojowa wygląda tak, jakby zatrzymał się tam czas

Zaczynamy od hali postojowo-naprawczej, która znajduje się na tyłach kilkuhektarowego terenu. W środku, w blasku promieni słonecznych przedostających się przez świetlik, stoją dobrze znane pasażerom wagony z Freiburga i Innsbrucka o numerach 38, 147, 202.

Stał tam także wagon 803N o numerze bocznym 37, czyli tzw. "kanciak". Międzygminna Komunikacja Tramwajowa, prawdopodobnie jako jedyne przedsiębiorstwo postanowiło zmodernizować popularne "parówki".

- Musieliśmy już to zrobić. Te wagony zapadały się, dlatego zdecydowaliśmy się na modernizację. A ponieważ miały one fabrycznie wiele obłości, wymyśliliśmy trochę inny kształt, taki kanciasty od czego wzięła się nazwa "kanciak". Cała konstrukcja została wzmocniona, a opieraliśmy się na rozwiązaniach z wagonów niemieckich - opowiada Ryszard Błoch, wcześniej specjalista od infrastruktury, potem prezes spółki MKT, a teraz jej likwidator i nasz przewodnik.

Kilka metrów dalej w części, gdzie odbywały się modernizacje oraz znajdowały się pomieszczenia techniczne, przejmująca cisza. Wszystkie drzwi zamknięte na kłódki lub owinięte srebrnymi łańcuchami. Pozostał jedynie jakiś stolik oraz worki z piaskiem do piasecznic.

Po obu stronach hali rozciągają się kilkunastometrowe tory postojowe. Te znajdujące się bliżej pętli tramwajowej, można nazwać cmentarzyskiem wagonów. Na pierwszy rzut oka wydają się być gotowe do jazdy, choć niektóre nie mają świateł, drzwi lub szyb.

Na szczęście niektóre wagony znajdą nowych właścicieli

Widok jest dość przygnębiający, ale jak tłumaczy nasz przewodnik, to normalna kolej rzeczy. - Nie wszystkie wagony opłaca się już remontować, niektóre są uszkodzone po różnych wypadkach i zdarzeniach. Te, które tutaj stoją, pójdą niestety pod palnik i potem na złom - tłumaczy Ryszard Błoch.

Z drugiej strony stoi kilka sprawnych jeszcze wagonów, które na pewno znajdą swoich właścicieli. Zobaczymy tam pojazdy o numerach bocznych 81, 84 i 85 z charakterystyczną reklamą okien, a także pomarańczowo-żółty niemiecki Düwag o numerze 149.

A co stanie się z terenem przy Zgierskiej? Po zakończeniu likwidacji łódzki magistrat zdecyduje, jakie nowe przeznaczenia nada temu miejscu. Być może przeniesie się tutaj z Tramwajowej Zakład Techniki i Remontu Taboru MPK Łódź.

Czytaj więcej o

komunikacji w Łodzi

:

Ostatni dzień "parówek" na ulicach Łodzi [zdjęcia+wideo]
Czasu coraz mniej. Sprawdź, jak wyrobić elektroniczną "Migawkę" MPK Łódź

Kliknij w pierwsze zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie fotogalerii:

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto