A zwyciężczyni pierwszej tury rywalizacji o fotel prezydenta Łodzi zaczęła od podziękowań. - Dziękuję z całego serca łodzianom za poparcie - powiedziała Hanna Zdanowska. Dodała, że jej emisariusze wyruszą za chwilę do konkurencyjnych sztabów z upominkami - dla każdego po torciku. I przyznała, że zaczynają się rozmowy między sztabami o ewentualnym poparciu w II turze.
W kuluarach marszałek Włodzimierz Fisiak (teraz dostał rekordowe 20 tys. głosów) meldował po cichu ministrowi infrastruktury Cezaremu Grabarczykowi: - Zadanie wykonane. Z PSL mamy w sejmiku większość.
Dziękował także Włodzimierz Tomaszewski, kandydat ŁPO na prezydenta Łodzi. Twierdzi, że ponad 17 procent poparcia to dowód na to, że łodzianie są zmęczeni walkami partyjnymi i chcą prezydenta, który będzie pracował dla miasta.
- Uważam, że po wyborach nic się nie zmieni, będzie marazm i brak wizji rozwoju, jak w ostatnich miesiącach - powiedział Tomaszewski i zadeklarował współpracę z nowym prezydentem Łodzi, ale nie wskazał kogo poprze w II turze. Stwierdził, że czeka na oferty.
Dziękował i Dariusz Joński, kandydat SLD, który gościł wczoraj szefa partii Grzegorza Napieralskiego. Najpierw czytali dzieciom bajki w przedszkolu na Bałutach, potem stukali do drzwi prosząc o poparcie. Wyszło średnio, bo jak już ktoś otworzył, to szybko trzaskał drzwiami wystraszony liczbą kamer. Ale z dwiema mieszkankami bloku przy ul. Pułaskiego obaj zamienili kilka słów.
Poniżej prezentujemy na bieżąco aktualizowane dane z PKW
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?