Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabłąkany ŁABĘDŹ w eskorcie policji na drodze wojewódzkiej 716 w Moszczenicy [ZDJĘCIA, FILMIKI]

Redakcja
Zabłąkany ŁABĘDŹ w eskorcie policji na drodze wojewódzkiej 716 w Moszczenicy (ul. Piotrkowska)
Zabłąkany ŁABĘDŹ w eskorcie policji na drodze wojewódzkiej 716 w Moszczenicy (ul. Piotrkowska) Marek Obszarny, Olga Jaros
Do bardzo nietypowej interwencji policji doszło w sobotni wieczór w centrum Moszczenicy w powiecie piotrkowskim. Mieszkańcy zaalarmowali policję o zabłąkanym łabędziu, siedzącym niebezpiecznie blisko drogi wojewódzkiej nr 716. Mundurowi nie pozostali obojętni na los ptaka. ŁABĘDŹ w eskorcie policyjnego radiowozu, policjanta kierującego ruchem i grupy mieszkańców przemaszerował dumnie ulicą Piotrkowską...

Zabłąkany ŁABĘDŹ w eskorcie policji na drodze wojewódzkiej 716 w Moszczenicy (ul. Piotrkowska) [ZDJĘCIA, FILMIKI]

- Przejeżdżaliśmy akurat samochodem ulicą Piotrkowską i widzimy, że łabędź siedzi blisko jezdni

- relacjonuje Olga Jaros, która wraz z rodziną i sąsiadami postanowiła pomóc zwierzęciu. łabędź siedział naprzeciwko Urzędu Gminy w Moszczenicy.

- Ptak był zmęczony i chyba poszkodowany, prawdopodobnie uderzył w linię wysokiego napięcia, odpoczywał, nabierał sił, ale robił to w niebezpiecznym miejscu.

Zaniepokojeni mieszkańcy zadzwonili pod numer 112.

- Policja przyjechała i razem z nami wspólnie poprowadziliśmy łabędzia do stawu, bo tam prawdopodobnie rodzice i kuzyni zostali -

opowiada Olga Jaros.

Asp. Ilona Sidorko, oficer prasowy piotrkowskiej policji:

- Policjanci nie mogli się dodzwonić do lekarzy weterynarii i podjęli taką decyzję, żeby samodzielnie eskortować ptaka, bo mógł on stwarzać zagrożenie na drodze wojewódzkiej 716. Nie chcieli go zostawić na pastwę losu. Włączyli sygnały świetlne, żeby ruch się na ulicy odbywał wolniej, jeden funkcjonariusz kierował ruchem, a drugi jechał za łabędziem.

Łabędź musiał pokonać drogę około pół kilometra. Kroczył drogą wojewódzką nr 716 dostojnie i spokojnie. Policjanci - dzielnicowy Michał Biernacki oraz sierż. sztab. Łukasz Pirek z prewencji, obaj z Komisariatu Policji w Wolborzu, przyznali, że pierwszy raz uczestniczą w takiej dziwnej interwencji.

- Musieli wstrzymać ruch, bo łabędź nie chciał iść chodnikiem tylko jezdnią podążał

- mówią mieszkańcy. Łabędziowi nadali imię Mateusz. - Tak zwracaliśmy się do niego podczas podróży - tłumaczy Olga Jaros.

Wszystko zakończyło się szczęśliwie. Łabędź został odprowadzony do stawu przy ul. Dworcowej w Moszczenicy, gdzie czekała już na niego łabędzia rodzina.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto