Stworzenie fan zony dla kibiców Widzewa, gdzie także pije się procentowe piwo, zrodziło trudny problem - sprawdzać ludzi wchodzących na trybuny alkomatem (takie są przy wszystkich bramkach) czy też nie. Najpierw każdy fan o piwnym oddechu mógł zostać zawrócony na bramce i zamiast oglądać mecz, topił smutki w kolejnym kubku piwa. Po protestach kibiców zastosowano zasadę więcej (zamiast zero) tolerancji i teraz alkomat stosuje się w wyjątkowych wypadkach.
Zdaniem szkoleniowców
Radosław Mroczkowski (trener Widzewa): - Cieszymy się z punktu. Mieliśmy problemy w ofensywie. Próbowałem robić dużo zmian w ustawieniu, ale to nie pomogło. Dałem szansę pokazać się młodym piłkarzom, wierzę, że to zaprocentuje w przyszłości. Dzalamidze mniej dryblował, ale też trudniej mu było grać niż ostatnio. Był dobrze pilnowany przez rywali. To jest młody zawodnik, będzie miał lepsze i gorsze momenty w grze. Grzelczak i Oziębała rywalizują na treningach o miejsce w składzie. Mamy takie kadrowie możliwości, a nie inne. Teraz do tej walki włączyli się młodzi piłkarze. Zobaczymy, co z tego wyniknie. To na pewno nie był mecz moich marzeń.
Jan Urban (trener Zagłębia):??- Wiedzieliśmy, że jedziemy na trudny pojedynek. To nie przypadek, że Widzew jeszcze nie przegrał w ekstraklasie. W naszej sytuacji każdy punkt jest na wagę złota. W Łodzi uwierzyliśmy, że potrafimy grać w piłkę. Mieliśmy sytuacje, żeby odnieść zwycięstwo. Zabrakło nam szczęścia w meczowej akcji, po której powinna paść bramka. Wierzę, że teraz drużyna będzie grać już tylko lepiej.
Bramka Ostrowskiego
Lider Młodej Ekstraklasy, drużyna Widzewa, zremisował w Lubinie z czwartym zespołem rozgrywek - Zagłębiem 1:1. Prowadzenie dla gospodarzy zdobył wypożyczony z Auxerre 20-letni napastnik Mateusz Szczepaniak. Łodzianie wyrównali po bramce Krzysztofa Ostrowskiego (na zdjęciu), który przeprowadził udaną akcję z Łukaszem Grzeszczykiem.
Widzew mógł wygrać, ale w ostatniej akcji meczu arbiter nie wiedzieć czemu nie dopatrzył się faulu w polu karnym bramkarza na szarżującym Grzeszczyku.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?