XII Wędrowny Festiwal Filharmonii Łódzkiej Kolory Polski

- Co roku w programie festiwalu znajduje się kilka wydarzeń muzycznych inspirowanych przez naszych partnerów z województwa. Marzeniem i punktem docelowym działań jest, aby wszystkie one pasowały do klucza, który wypracowaliśmy i aby kontekst, w jakim je osadzamy, był czytelny - mówi szef festiwalu, zastępca dyrektora Filharmonii Łódzkiej Tomasz Bęben.

Do rzeczy niespotykanej dojdzie 16 lipca w Radomsku. W klasztorze franciszkanów zabrzmi muzyka tatarska, w tym pieśń o wiośnie "Yazcite". Koncert wiąże się z projektem odrestaurowanej z funduszy Unii Europejskiej chaty tatarskiej, mającej być turystyczną atrakcją miasta. Cały dzień wypełniony zostanie m.in. grą miejską i poznawaniem kuchni Tatarów.

Niezwykłym wydarzeniem będzie też koncert Joszko Brody w arboretum w Rogowie 17 lipca. Muzykowi towarzyszyć będzie 50 dzieci z Rogowa i Brzezin, uczestników trzydniowych warsztatów. Razem wykonają m.in. pieśni i melodie ludowe z okolic Rogowa.

- Liczymy, że dzieci przestaną wstydzić się swych korzeni i zobaczą, że taka muzyka może być atrakcyjna - dodaje Bęben.

24 lipca w Studziannie-Poświętnym Chór Kameralny "Vivid Singers" pod batutą Dawida Bera wykona kompozycje Bacha, Purcella, Charpentiera. Istotne jest włączenie do programu utworów Mikołaja Seidlera, nazywanego polskim Mozartem, związanego z zakonem filipinów.

- Chodzi o podkreślenie roli działającego na tym terenie zakonu w budowaniu kultury narodowej - wyjaśnia Bęben. Przed koncertem odbędzie się próba Chóru dla Niepokornych. 31 lipca festiwal zawita do Wolborza. Okazja jest przednia.

- W koncercie podkreślone będą dwie ważne dla Wolborza daty i jeden moment historyczny: rok 1273, uzyskanie praw miejskich, utrata tychże, zmniejszenie znaczenia miasta z powodu wojen i zarazy oraz rok 2011, z początkiem którego Wolbórz odzyskał prawa miejskie - opowiada Bęben. W kościele pw. św Mikołaja Biskupa wystąpią Schola Gregoriana Silesiensis i Orkiestra Czasu Zarazy. Usłyszymy chorał gregoriański z czasów założenia miasta i muzykę świecką początku XVIII wieku, zrekonstruowaną na podstawie opisu Telemana. Odbędzie się też premiera utworu Macieja Kazińskiego skomponowanego z okazji odzyskania praw miejskich "Eia Volboriensis Civitas" ("O Wolborzu, miasto przeszczęśliwe!"). Z kolei 6 sierpnia w kościele pw. św. Idziego, ufundowanym przez króla Władysława Hermana w podzięce za narodziny syna Bolesława, wystąpi Janusz Radek z programem piosenek własnych (m.in. "Ballada o cudownych narodzinach Bolesława Krzywoustego", " Sur le pont d'Avignon"), jak i z repertuaru Piwnicy pod Baranami.

13 sierpnia Kolory Polski zadebiutują w Działoszynie, z okazji 600-lecia miejscowości. W zespole parkowo-pałacowym usłyszeć będzie można nowy projekt Andrzeja Poniedzielskiego i Elżbiety Adamiak - "Szumi czas", na który złożą się "poezja i refleksje mówione i śpiewane dotyczące historii człowieka i tego, co pozostawia on po sobie". Całość ma niebawem wydać Filharmonia Łódzka.

XII edycja festiwalu rozpocznie się w Skierniewicach, w kościele pw. św. Jakuba Apostoła, koncertem "W barokowym kręgu". Usłyszymy m.in. Koncerty wiolonczelowe Vivaldiego i fragmenty opery "Juliusz Cezar" Haendla. Co istotne, wykona je nowo powstały zespół muzyki dawnej iBaroque, prowadzony przez Konrada Bukowiana. Niewykluczone, że na dłużej zwiąże się on z FŁ. W niedzielę, 3 lipca, festiwal pojawi się w Bedoniu Przykościelnym, w kościele pw. Matki Boskiej Królowej Polski. Tam standardy jazzowe lat 30. wykona zespół The White Boat Orchestra. Z kolei poezję Czesława Miłosza i Macieja Kazimierza Sarbiewskiego, wybitnego polskiego twórcy neołacińskiego, podaną przez aktora Krzysztofa Wakulińskiego, poznamy w otoczce muzyki renesansu, baroku i kompozycji współczesnych Pawła Szymańskiego, Pawła Mykietyna i Raminty Serksnyte. Koncertowi w sieradzkim klasztorze Sióstr Urszulanek towarzyszyć będzie wernisaż prac plastycznych prof. Andrzeja Strumiłły, poświęconych ostatniemu cyklowi wierszy Miłosza.

- Są miejsca w województwie tryskające samoistną energią, o tak silnej tożsamości, że koncerty dla nich dobieramy nie na zasadzie uzupełnienia, ale kontrastu - mówi Bęben i wskazuje Lipce Reymontowskie oraz Dobroń. W Lipcach 7 sierpnia wystąpi etniczny zespół wokalny Widymo, jedno z odkryć ostatniego Festiwalu "Nowa Tradycja", zaś w Dobroniu 28 sierpnia zagra Acoustic Acrobats, który zaczynał od muzyki klezmerskiej, a powędrował ku wielokulturowości na jazzowo.

Kolory Polski zakończą się w budynku Filharmonii Łódzkiej, 3 września, "Legendą Tatr ", koncertem zespołu Trebunie Tutki z towarzyszeniem łódzkich symfoników. Nad opracowaniem materiału czuwa Bartłomiej Gliniak, nominowany do Orłów za muzykę w filmie "Mój Nikifor".

Festiwalowym koncertom towarzyszyć będą zaplanowane przez Ryszarda Bonisławskiego wycieczki do urokliwych miejsc, gry terenowe, warsztaty muzyczne oraz kulinarne pod okiem kanclerza Polskiej Izby Produktów Regionalnych i Lokalnych. A co z planami ekspansji Kolorów Polski poza województwo łódzkie?

- Badałem sytuację w województwie śląskim, kontaktowałem się z Gdańskiem, Zamościem. To jeszcze nie ten czas. Pod względem polityki kulturalnej Polska podzielona jest na szesnaście hermetycznych obszarów - uważa Bęben. - Zorganizować prężny festiwal, który wyraźnie wychodzi poza Łódzkie, możliwe jest albo dysponując gigantycznymi środkami, albo z poziomu ministerialnego. Na razie skupiamy się więc na budowaniu ambitnego, interesującego programu i dobrym promowaniu Kolorów Polski poza naszym regionem. Festiwal wychodzący na trwałe w Polskę to melodia przyszłości, ale nie zapomnimy o niej.

Dokładny program festiwalu dostępny jest na stronie internetowej Filharmonii Łódzkiej.