Wysokie stężenie szkodliwego pyłu w łódzkim powietrzu

Stacje pomiarowe w Łodzi wykazały wyjątkowo wysokie stężenie pyłów w nocy z poniedziałku na wtorek – 26/27 października. O godzinie 23:00 stacja przy Kilińskiego odnotowała wynik o 750 mikrogramów wyższy od bezpiecznej wartości stężenia (800 mikrogramów/metr sześcienny, bezpieczna norma to 50).
Kontrole kotłowni i pieców w Łodzi

Stacja przy ulicy Czernika we wtorek po północy pokazała 140 mikrogramów/m.sześc. Przy Gdańskiej aż 260.

Mimo wysokich pomiarów, nie został osiągnięty tzw. pomiar alarmowy, którego wysokość to średnia dobowa wynosząca 300 mikrogramów na metr sześcienny .

W nocy z poniedziałku na wtorek nastąpiły korzystne warunki do powstania smogu, co tłumaczył
Bartłomiej Świątczak z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Łodzi:

„Inwersja temperatur sprawiła, że zanieczyszczenia nie rozchodziły się w atmosferze. To tak, jakby jej część odciąć szybą, która nie pozwala zanieczyszczeniom uciec” - wyjaśnia urzędnik.

Należy jednak zauważyć, że normy dobowe w Łodzi są przekraczane częściej niż dopuszczalne 35 dni w roku. Na ulicy Legionów takich dni było do tej pory 61, na Rudzkiej 60. W pyle unoszącym się w łódzkim powietrzy znajduje się dużo rakotwórczego benzo(a)pirenu.

CZYTAJ CAŁOŚĆ, ŹRÓDŁO: Smog nad Łodzią. Wyjątkowo duże stężenie pyłu w łódzkim powietrzu