Trwa śledztwo w sprawie wybuchu w Mokrej Prawej
– Prokuratura Rejonowa w Skierniewicach wyjaśnia okoliczności wybuchu, do którego doszło we wtorek, 27 grudnia, przed godziną 14 w miejscowości Mokra Prawa. Poważnemu uszkodzeniu uległ dom jednorodzinny. Do szpitala z obrażeniami ciała trafił, przebywający tam, 54-letni mężczyzna. Jego 57-letnią żonę pogotowie lotnicze przewiozło z licznymi oparzeniami do specjalistycznego szpitala w Siemianowicach Śląskich. Poważniejszych obrażeń nie doznała natomiast przebywająca na dolnej kondygnacji 77-latka – informuje Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Poszkodowane osoby to małżeństwo
Jak udało nam się ustalić poszkodowane osoby to małżeństwo, które mieszkało w tym domu. W momencie eksplozji obydwoje przebywali na górnej kondygnacji budynku, od strony podwórka. Stan 57-latki jest ciężki. Ma liczne poparzenia i utrzymywana jest w stanie śpiączki farmakologicznej. Stan zdrowia mężczyzny jest również poważny. Lekarze nie pozwolili śledczym na przesłuchanie 54-latka.
– W tym momencie prowadzone jest śledztwo w sprawie spowodowania wybuchu, który zagrażał zdrowiu i życiu wielu osób lub mieniu w wielkich rozmiarach. Za ten czyn grozi kara pozbawienia wolności do lat 10 – mówi Krzysztof Kopania.
Zniszczenia są olbrzymie
W wyniku wybuchu kompletnie zniszczony został dwukondygnacyjny dom jednorodzinny. Pod gruzami znalazły się dwa samochody osobowe. Uszkodzeniu uległ również sąsiadujący dom oraz budynek po przeciwnej stronie drogi. W obydwu przypadkach została uszkodzona elewacja, natomiast w domu naprzeciwko wybite zostało jedno z okien, a w ocieplenie wbiła się rama okienna. Kolejna znajdowała się na dachu.
Podczas czynności służb ratowniczych, na miejscu, pojawiła się również kobieta, która w momencie eksplozji przejeżdżała obok budynku. Kobiecie nic się nie stało, jednak jej auto osobowe zostało porysowane, a na karoserii pojawiły się w gniecenia.
Na miejsce eksplozji przyjechali biegli
W środę, 28 grudnia, na gruzowisku trwały prace dochodzeniowe z udziałem biegłych z dziedziny wybuchów i pożarnictwa.
– Gromadzimy materiał dowodowy, aby odtworzyć przebieg zdarzenia, a zwłaszcza określić jego przyczynę. Z uwagi na istniejące niebezpieczeństwo zarwania się pokrycia dachowego nie było dotychczas możliwe przeprowadzenie szczegółowych oględzin. Zaplanowane zostały oględziny z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa, wybuchów, Urzędu Dozoru Technicznego i Powiatowego Urzędu Nadzoru Budowlanego – mówi Kopania.
Są wstępne hipotezy
Śledczy mają już pewne przypuszczenia, co do powodu wybuchu. Jednak podkreślają, że śledztwo wciąż trwa.
– Z dokonanych na obecnym etapie ustaleń wynika, że na terenie nieruchomości prowadzone były prace mające na celu zmianę systemu ogrzewania z tradycyjnego piecem c.o. na ogrzewanie gazowe. Do czasu wymiany instalacji domownicy prawdopodobnie ogrzewali dom 11 kg butlą gazową. Z relacji osób, które bezpośrednio po zdarzeniu pojawiły się na miejscu, w tym służb ratowniczych, wynika że wyczuwalny był zapach gazu. Stwierdzono także, że odkręcony jest zawór zlokalizowanego na terenie działki 1000 l zbiornika na gaz LPG. Wstępnie założyć można, że te okoliczności mogły mieć wpływ na powstanie eksplozji, jednakże wyciąganie bardziej precyzyjnych wniosków możliwe będzie po zakończeniu prac z udziałem ekspertów na miejscu zdarzenia i uzyskaniu ich opinii, która będzie uwzględniać zarówno wyniki oględzin jak i inne zebrane materiały dowodowe, w tym przesłuchania świadków – mówi Krzysztof Kopania.
Mieszkańcy Mokrej Prawej wciąż przeżywają wtorkowe wydarzenia.
– To była normalna, spokojna rodzina. Najstarsza mieszkanka to mama mężczyzny. Stracili dorobek całego życia. Taka tragedia. Żeby tylko obydwoje wyzdrowieli… - mówił jeden z mieszkańców wsi.
Inna z mieszkanek również nie kryła emocji.
- Dobrze, że nikogo nie trafiła ta rama. Przecież ktoś mógł akurat jechać samochodem, i mogło w niego trafić! Tu tylko gruz leciał, a dom się złożył w ułamku sekundy! Dobrze, że nikt nie zginął – mówiła.
Władze gminy Skierniewice zapewniają, że zorganizują pomoc dla poszkodowanych.
– Planujemy zorganizować zbiórkę publiczną. W tym momencie musimy poczekać na zakończenie prac specjalistów na miejscu i informację, czy budynek da się odbudować, czy trzeba zburzyć to co pozostało. Wtedy będziemy wiedzieć jaką kwotę trzeba zebrać. W tym momencie dwie osoby wciąż przebywają w szpitalach, a najstarsza mieszkanka tego domu u swojej rodziny – mówił wójt gminy Skierniewice, Czesław Pytlewski.
Wybuch w Mokrej Prawej. Na miejscu pracują biegli. Są wstępn...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

HUAWEI Watch Fit 2 Active Czarny
Ekran AMOLED o przekątnej 1.74 cala z ultrawąskimi…
kup teraz

Withings ScanWatch (HWA09-model 3-All-Int)
Withings ScanwatchPierwszy hybrydowy smartwatch z …
kup teraz

Samsung Galaxy Watch5 Pro SM-R920 45mm Czarny
Waga: 46,5 gWymiary: 45,4 x 45,4 x 10,5 mmTyp (dam…
kup teraz

Amazfit GTS 3 Czarny
Amazfit GTS 3 Graphite Black Amazfit GTS 3 to potę…
kup teraz

Amazfit GTR 3 Pro Brązowy
Duży ekran Ultra HD Amoled. Zaprojektowany w klasy…
kup teraz

GARMIN Fenix 7 Srebrno-szary (100254001)
Jest 7 dni w tygodniu, a zegarki z serii fēnix 7 s…
Pirat drogowy w Lublinie