"Wojna śmieciowa": Marszałek chciał posad dla ludzi z PiS w zamian za dotację dla instalacji Związku Międzygminnego "Bzura"?
Instalacja komunalna będąca własnością związku gmin to kontrola nie tylko nad tym, co dzieje się z odpadami, ale przede wszystkim kontrola nad wciąż rosnącymi cenami odpadów komunalnych. "- W konsekwencji braku dotacji, nie z winy ZM Bzura, a bezprawnych decyzji wojewody, ubiegamy się o wpisanie na listę planowanych inwestycji komunalnych - mówił Lipiński. - Jednak od roku marszałek tego wpisu odmawia, a mamy także w tej sprawie wyrok WSA uznający bezczynność marszałka. W uzasadnieniu wyroku napisano, że jest to działanie na szkodę 150 tys. mieszkańców regionu łódzkiego." Lipiński dodał, iż na zamkniętym spotkaniu zgromadzenia ZM Bzura dowiedział się, iż marszałek Grzegorz Schreiber i starosta łowicki Marcin Kosiorek (PiS, były doradca wojewody Raua - red.) stwierdzili, że jeśli zarząd ZM Bzura zmieni skład na dyspozycyjny wobec PiS, to w konsekwencji Związek otrzyma dotację z WFOŚiGW. Obaj samorządowcy mieli chcieć przede wszystkim odejścia Lipińskiego, burmistrza z poparciem PO, na dodatek krytycznego wobec PiS. Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę w prawo