Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Włodzimierz Fisiak znów zostanie marszałkiem województwa łódzkiego?

Marcin Darda
Włodzimierz Fisiak
Włodzimierz Fisiak fot. Jakub Pokora
Włodzimierz Fisiak, szef zarządu województwa łódzkiego, ma szansę na posadę marszałka także w drugiej kadencji z rzędu.

Według posła Andrzeja Biernata, szefa PO w Łódzkiem, Fisiak się sprawdził i dziś nie ma sensu szukać kogoś innego.

- Cieszy mnie to poparcie, ale najpierw trzeba wygrać wybory i zawiązać koalicję, która będzie skutecznie rządzić przez następną kadencję - komentuje marszałek Fisiak.

O ile słowa Biernata nie są polityczną grą obliczoną na spalenie kandydatury Fisiaka, już dziś jest on pierwszym marszałkiem w historii łódzkiego samorządu, który na stanowisku przetrwał całą kadencję. Gdyby po listopadowych wyborach został nim ponownie, też byłoby to wydarzenie bez precedensu. A jeszcze niedawno Fisiak mocnych pleców w łódzkiej PO wcale pewien być nie musiał. Marszałka stawiano bowiem w jednym rzędzie z ministrem sprawiedliwości Krzysztofem Kwiatkowskim, który stoi dziś na czele wewnętrznej opozycji w łódzkiej PO. Fisiak poległ w wyborach na wiceszefa regionu PO, zyskując tylko kilkanaście na ponad 80 głosów. Frontmanem lokalnej Platformy jest zaś Cezary Grabarczyk, dlatego w PO mówi się, że między nim a marszałkiem musiało dojść do ocieplenia relacji. - Jeszcze niedawno w kontekście stanowiska marszałka padało nazwisko Stępień - mówi nam jeden z polityków PO. - Nikt nie wiedział, czy chodzi o Radosława, czyli zastępcę Czarka Grabarczyka w resorcie, czy o Witolda, wicemarszałka, który "gra" z Andrzejem Biernatem.

PO powoli kończy formować listy do sejmiku w Łodzi i województwie. Dwa łódzkie okręgi mają pociągnąć z "jedynek" marszałek Fisiak i wiceprezydent Łodzi Marcin Bugajski, który zresztą ma ambicje wejść do zarządu województwa.

Apetyt na co najmniej piąte miejsce na jednej z list ma Zbigniew Skowroński, szef Zakładu Drogownictwa i Inżynierii, do niedawna dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego. - Myślę, że jest to w moim zasięgu, mam już nawet slogan wyborczy: "Chłopak zawsze na piątkę" lub coś w tym stylu - chwali się Skowroński, przyznając, że choć mieszka w Konstantynowie Łódzkim, to chce spróbować sił w Łodzi.

A w regionie też coraz mniej niewiadomych. Andrzej Biernat przyznał, że z Wiejską w Warszawie chce się rozstać poseł Włodzimierz Kula, który prawdopodobnie poprowadzi listę piotrkowską. Nieoficjalnie wiadomo zaś, że sieradzką pociągnie prezydent Sieradza Jacek Walczak. Walczak startuje też na prezydenta Sieradza, w razie zwycięstwa wybierze prezydenturę i tym samym do sejmiku wejdzie następny radny z kolejnym wynikiem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto