Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Właściciele szkół jazdy: szef WORD nas oszukał, miało nie być egzaminów w oplach

Agnieszka Jasińska
Zbigniew Popławski napisał do wicemarszałka województwa skargę na dyrektora WORD
Zbigniew Popławski napisał do wicemarszałka województwa skargę na dyrektora WORD fot. Krzysztof Szymczak
Właściciele łódzkich szkół jazdy idą na wojnę z dyrektorem Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego.

Skarga na Zbigniewa Skowrońskiego trafiła już na biurko wicemarszałka województwa łódzkiego. Tym razem chodzi o samochody, w których zdaje się egzamin na prawo jazdy. Właściciele autoszkół twierdzą, że dyrektor WORD przez jedną pochopną decyzję naraził ich na olbrzymie straty. Zastanawiają się też nad skierowaniem sprawy do sądu.

- Dyrektor Skowroński trzy miesiące temu poinformował nas, że wycofuje z egzaminów ople corsy. Większość szkół zdążyła przez ten czas sprzedać ten model auta, zachowując tylko toyoty yaris. Niespodziewanie Zbigniew Skowroński zmienił zdanie. Egzaminy w corsach będzie można zdawać do końca roku - mówi Zbigniew Popławski, właściciel szkoły jazdy i wiceprezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Ośrodków Szkolenia Kierowców. - Sprzedając pospiesznie corsy, naraziliśmy się na straty, bo musieliśmy zaniżyć ich ceny.

Dlaczego nauka jazdy w modelu auta, w jakim później zdaje się egzamin, jest tak ważna? Bo według instruktorów to zdecydowanie ułatwia zaliczenie praktycznej części egzaminu. Kursanci wiedzą, gdzie są przełączniki na desce rozdzielczej, nie mają kłopotu z odnalezieniem układów silnika pod maską. To o tyle istotne, że przyszli kierowcy wybierają szkoły, które mają takie same auta, jak ośrodek egzaminacyjny.

To właśnie dlatego właściciele autoszkół czują się oszukani przez dyrektora WORD. Myślą nawet o skierowaniu sprawy do sądu. - Zwróciliśmy się też do Ministerstwa Infrastruktury z wnioskiem o zmianę przepisów. Będziemy walczyć o to, by egzamin praktyczny można było zdawać w autach szkół jazdy. To uchroni nas od ciągłych zmian samochodów i gigantycznych strat - dodaje Popławski.

Dlaczego dyrektor WORD zmienił zdanie o wycofaniu opli z egzaminowania?

- Walczymy o klientów. Mamy nawet 50 procent mniej kursantów niż rok temu, a wciąż są chętni na egzaminy w corsach - tłumaczy Zbigniew Skowroński. - Poza tym małe autoszkoły, dysponujące tylko oplami, nie zdążyły jeszcze ich wymienić na toyoty, więc taka decyzja jest ukłonem w ich stronę.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto