Przez około 10 minut, czyli tyle, ile trwał kurs, był pan sam na sam z szaleńcem, który dopiero co zasztyletował dziewczynę przed dyskoteką Heaven...
- Jak się o tym dowiedziałem, ciarki przeszły mi po plecach. W sobotę przed północą stałem na ul. Piotrkowskiej przy al. Mickiewicza. Do samochodu wsiadł młody mężczyzna, dobrze zbudowany, chyba w białej koszuli. Podał adres, pojechaliśmy.
Jak się zachowywał?
- Był bardzo spokojny. Głos miał opanowany. Zresztą przez całą drogę się nie odzywał. Siedział z tyłu i patrzył przez okno. Gdy dojechaliśmy na miejsce, zerknął na taksometr, który wybił 20,45 zł, położył na podłokietniku 20,50 zł i wysiadł.
Wtedy jeszcze pan nie wiedział, kogo miał w samochodzie?
- Nie. Chwilę później, gdy podjeżdżałem na postój w rejonie Bałuckiego Rynku, odezwały się dziewczyny z centrali, że policja poszukuje mężczyzny o takim i takim rysopisie. Wtedy zorientowałem się, że to mój klient. Wtedy też do taksówki wsiadła para Wietnamczyków i zamówiła kurs do... dyskoteki Heaven.
Dojeżdża pan na miejsce i...
-...oczom nie wierzę. Wszędzie mnóstwo policji, zamieszanie, przerażeni ludzie. Od razu podszedł do mnie policjant po cywilnemu. Zerknął na mój numer rejestracyjny i zapytał, czy nie wiozłem takiego mężczyzny. Wtedy dowiedziałem się, że dźgnął nożem młodą kobietę. Funkcjonariusze przeszukali auto, sprawdzając, czy bandyta przypadkiem nie zostawił w nim noża, ale nic nie znaleźli.
Ktoś widział, że wsiadł do pana taksówki...
- Tak. Policjanci wiedzieli bowiem, że mężczyzna wsiadł do czarnego mercedesa korporacji Merc i znali niektóre cyfry mojego numeru rejestracyjnego.
Co było później?
- Nad ranem, ok. godz. 4 zostałem poproszony na komisariat na tzw. okazanie sprawcy. Nie rozpoznałem go jednak, ponieważ po pierwsze w taksówce było ciemno, po drugie całą głowę miał zabandażowaną.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?