Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Widzewa w sobotę podejmuje Arkę Gdynia

(bart)
Ten duet ma prawo myśleć o grze w wyjściowej jedenastce w sobotnie popołudnie. Od lewej: Łukasz Broź i Przemysław Oziębała.
Ten duet ma prawo myśleć o grze w wyjściowej jedenastce w sobotnie popołudnie. Od lewej: Łukasz Broź i Przemysław Oziębała. fot. Paweł łacheta
Ewentualne zwycięstwo piłkarzy Widzewa w sobotnim meczu z Arką Gdynia w Łodzi (godz. 17) może sprawić, że łodzianie zaczną śmielej patrzeć w górę tabeli ekstraklasy. Ale ten sam cel przyświeca przecież rywalom.

Dlatego chcielibyśmy się mylić, jednak nie przypuszczamy, żeby widowisko na stadionie przy al. Piłsudskiego okazało się spotkaniem, o którym pamięta się latami. W sobotę każdy poważny błąd może bowiem kosztować zbyt wiele.

Gdynianie (w roli ich trenera w starciu o punkty zadebiutuje Czech Frantisek Straka) są jednym z dwóch zespołów ekstraklasy (obok Cracovii), którym nie udało się jeszcze wywalczyć kompletu punktów na wyjeździe. Jednak z drugiej strony potrafili nie przegrać w Poznaniu, Zabrzu i Chorzowie, co ma swoją wymowę.

Dopiero w środę nowy szkoleniowiec Arki poprowadził swoje pierwsze zajęcia. Był bowiem w Australii i przyjechał nad morze dwadzieścia minut przed rozpoczęciem treningu (najpierw przyleciał z antypodów do Pragi, a stamtąd samochodem do Gdyni). Ćwiczenia na boisku poprzedziła 45-minutowa odprawa.

- Zdaję sobie sprawę, że podjąłem się bardzo trudnego zadania, ale ja lubię takie sytuacje. Wiem, że największym mankamentem tego zespołu jest słaba skuteczność, co automatycznie znajduje odbicie w tak skromnym dorobku punktowym. Przede wszystkim wymagam od zawodników, aby wszystko robili z wielką pasją i zaangażowaniem - stwierdził Straka.

Z kolei widzewiacy ćwiczyli na bocznym boisku z Jurijsem Żigajevsem, Piotrem Mrozińskim i Prejuce Nakoulmą, którzy wrócili ze zgrupowań reprezentacji. Dopiero późnym wieczorem w Łodzi pojawili się Mindaugas Panka i Darvydas Sernas oraz Riku Riski. Wszyscy reprezentanci są zdrowi, podobnie jak Paweł Grischok i Velibor Djurić.

Trener łodzian Czesław Michniewicz prowadził Arkę w sezonie 2008/2009. Później ma dobry bilans meczów ze swoim byłym zespołem. Rywalizował z nim pięciokrotnie, wygrywając trzykrotnie i dwukrotnie remisując.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto