Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Widzew Łódź gra z Wisłą Kraków. Do trzech razy sztuka?

Redakcja
piłkarze
piłkarze Aleksander Lusina
Piłkarze Widzewa Łódź zmierzą się jutro z liderem Ekstraklasy - Wisłą Kraków. Będzie to już trzecie spotkanie tych zespołów w bieżącym sezonie.

Przypomnij sobie, jak wyglądał pierwszy mecz Widzewa z Wisłą

W sezonie 2010/2011 piłkarze Widzewa Łódź i Wisły Kraków grali ze sobą już dwukrotnie. Najpierw w lidze łodzianie przegrali u siebie 0:1, a później w takich samych rozmiarach ulegli Wiślakom w Krakowie w 1/8 Pucharu Polski. Czy sprawdzi się przysłowie "Do trzech razy sztuka" i tym razem po końcowym gwizdku cieszyć się będą Widzewiacy?

Mimo że Wisła to lider i zespół, który na wiosnę odniósł dwa zwycięstwa, to krakowianie nie prezentują futbolu nie z tej ziemi, czy choćby nie z tej ligi. O ile w ofensywie potrafią grać bardzo dobrze, niekonwencjonalnie i widowiskowo, to obrona Białej Gwiazdy jest niczym szwajcarski ser.

W ostatniej kolejce Wisła pokonała Ruch Chorzów 3:1, ale jej przewaga nie była aż tak wysoka. 36-letni Wojciech Grzyb wchodził w pole karne krakowian jak w masło i gdyby zachował trochę więcej zimnej krwi w kilku sytuacjach, to strzeliłby więcej niż jedną bramkę. Doświadczony holenderski stoper Wiślaków - Kew Jaliens miał też mnóstwo problemów z upilnowaniem 21-letniego Macieja Jankowskiego.

I właśnie w atakach skrzydłami i przebojowości Darvydasa Sernasa oraz Niko Dzalamidze piłkarze Widzewa powinni upatrywać szans na osiągnięcie korzystnego rezultatu w Krakowie. Wydaje się, że wiślacka defensywa może mieć najwięcej problemów przy oskrzydlających akcjach, a właśnie w ten sposób łodzianie grają w rundzie wiosennej.

Oprócz akcji zaczepnych, piłkarze Widzewa będą musieli zagrać uważnie w obronie. To właśnie indywidualne błędy zadecydowały o jesiennej porażce w Łodzi 0:1 - wtedy Piotr Kuklis stracił piłkę na własnej połowie, a Maciej Mielcarz zachował się jakby zbierał grzyby, a nie stał w bramce.

Jeśli wszystkie tryby w mechanizmie**Czesława Michniewicza zadziałają, to Widzewiacy powinni w Krakowie sobie poradzić i przywieźć z Małopolski choćby punkt. Mecz Wisły Kraków z Widzewem Łódź rozpocznie się jutro (12 marca) o godzinie 18.15.**

Czytaj więcej o

Widzewie Łódź

:

Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię:

Skra Bełchatów - Zenit Kazan

EXTREME ARENA

Spacer nocą po Piotrkowskiej
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto