Z Pucharu Polski odpadł natomiast ŁKS Łódź |
Dla klubów z T-Mobile Ekstraklasy mecze 1/16 Pucharu Polski są - teoretycznie - łatwe. Rywale, to drużyny w większości grające w niższych klasach, mimo to zdarzają się niespodzianki. W tej edycji pucharu odpadły już m.in. Jagiellonia Białystok, Lechia Gdańsk, Zagłębie Lubin, czy Korona Kielce.
Do tego grona nie dołączył Widzew Łódź, który pokonał OKS 1945 Olsztyn 1:0. Łodzianie rozpoczęli mecz w eksperymentalnym składzie. W pierwszej jedenastce wybiegli m.in. Jakub Bartkowski, Damian Radowicz, czy debiutujący Hachem Abbes, a w bramce stanął Bartosz Kaniecki. I pierwsza połowa była bezbramkowa.
Po zmianie stron trener Radosław Mroczkowski posłał do boju Nikę Dzalamidze, a pięć minut później jeszcze wzmocnił atak - Princewillem Okachim. Ten manewr przyniósł oczekiwany skutek. Nigeryjczyk asystował przy golu Piotra Grzelczaka, który dał łodzianom zwycięstwo i awans do 1/8 Pucharu Polski.
Kibiców, oprócz wygranej, powinna też cieszyć kolejna bramka Grzelczaka, który trafił w drugim meczu z rzędu. Kolejne spotkanie łodzianie rozegrają w sobotę (1 października). W 9. kolejce T-Mobile Ekstraklasy zmierzą się z Ruchem Chorzów.
Czytaj więcej o
piłkarzach Widzewa Łódź:
Widzew Łódź jedzie do Olsztyna. "Spacerek" w Pucharze Polski?
Widzew - Jagiellonia: mecz w obiektywie i opiniach piłkarzy
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?