Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Widzew jedzie do Gliwic. W Pucharze Polski lepszy był Piast.

(bart) (opr.wm)
Oby w Gliwicach piłkarze Widzewa też mieli powody do radości
Oby w Gliwicach piłkarze Widzewa też mieli powody do radości fot. Grzegorz Wypych/Ekstraklasa.net
Widzew w sobotę zagra na wyjeździe z Piastem Gliwice. Przed startem rozgrywek T-Mobile Ekstraklasy Piast wygrał u siebie z Widzewem w Pucharze Polski. Czy w sobotę Widzew zrewanżuje się beniaminkowi za pucharową porażkę?

Warto przypomnieć, że Widzew pod wodzą trenera Radosława Mroczkowskiego potrafił sprawić kilka niespodzianek na obcych boiskach (wygrane po wielu latach m.in. w Lubinie z Zagłębiem, we Wrocławiu ze Śląskiem czy też Poznaniu z Lechem). Jednak ostatnio widzewiacy zebrali sporo krytycznych uwag za swoją postawę. Wierzymy, że trener dobrze wykorzystał przerwę na mecze reprezentacji Polski i Widzew znów będzie grał tak skuteczni jak w pierwszych meczach sezonu.

W czwartek Widzew trenował na bocznym boisku przy al. Piłsudskiego. Najważniejsze, że Mroczkowski będzie miał do dyspozycji Jakuba Bartkowskiego, natomiast to, czy gotowy do gry będzie Białorusin Aleksandr Lebiediew rozstrzygnie się zapewne dopiero przed piątkowym wyjazdem w stronę Gliwic.

Sytuacja kadrowa w drużynie Piasta Gliwice stopniowo się poprawa. Sztab medyczny Piasta poinformował bowiem, że po urazach Damiana Zbozienia, Pawła Oleksego i Mateusza Matrasa nie ma już śladu i wszyscy biorą udział w zajęciach. Bardzo prawdopodobne, że zagrają przeciw Widzewowi.

W sobotę na trybunach kameralnego (nieco ponad 10 tysięcy miejsce), ale nowoczesny stadionu, oprócz kibiców Piasta zasiądzie około 900 sympatyków Widzewa.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto