Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Widzew gra z GKS Katowice pierwszy mecz w 1. lidze

Paweł Hochstim, (opr. dem)
Nawet kibice Widzewa nie są w stanie przewidzieć, jak będzie spisywała się ich ukochana drużyna
Nawet kibice Widzewa nie są w stanie przewidzieć, jak będzie spisywała się ich ukochana drużyna Krzysztof Szymczak
W sobotę Widzew zagra z GKS w Katowicach pierwszy mecz sezonu 1.ligi. Jak będzie grał Widzew? Tego przewidzieć się nie da. Trener Tylak zapowiada, że drużyny wstydzić się nikt nie będzie, a zespół charakteryzować ma ambicja.

Tylak zapewnia, że drużyna Widzewa będzie walczyła. Wszyscy zawodnicy są młodzi, bardzo ambitni, głodni sukcesu. Chcą zmazać plamę po spadku z ekstraklasy i jak najszybciej wrócić do elity.

O awansie Widzewa do ekstraklasy mówi przede wszystkim Sylwester Cacek. Część kibiców aż takiej dawki optymizmu nie ma, ale ostatnie wyniki meczów sparingowych poprawiły im humor. Ale są też tacy, którzy z przerażeniem patrzą na nazwiska graczy, którzy trafili do Widzewa.

Widzew przed rozpoczęciem rozgrywek 1 ligi sięgał wyłącznie po piłkarzy z niższych klas rozgrywkowych - najwyżej w poprzednim sezonie grał David Kwiek, który z Okocimskim Brzesko spadł z pierwszej ligi. Michał Przybyła wypożyczony z Korony Kielce zaliczył ledwie epizod w ekstraklasie, spędzając na boisku 26 minut w dwóch przegranych meczach.

Widzew Łódź - kadra drużyny na sezon 2014/2015 [ZDJĘCIA]

Czy wiadomości o braku transferów Eduardsa Visnjakovsa i Patryka Wolańskiego mają napawać optymizmem. Zawodnicy trenują z Widzewem i obaj najpewniej pojadą na mecz do Katowic. Jeśli pozostaną w Widzewie, to trener Tylak będzie ich brał pod uwagę przy ustalaniu składu. Nie ma wątpliwości, że Visnjakovs jest lepszym napastnikiem od Damiana Warchoła, czy Michała Przybyły, a z kolei Wolański jest najlepszym bramkarzem w Widzewie.

Jednak nieprzypadkowo obaj w ubiegłym sezonie byli jedynymi piłkarzami drużyny Widzewa, którzy mogli się nie wstydzić swojej postawy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto