Zarząd Inwestycji Miejskich poinformował, że w najbliższych dniach ma rozpocząć się wyburzanie północnego wiaduktu na ul. Przybyszewskiego. Dokładnej daty urzędnicy nie podają.
- Prace będą odbywały się w godzinach nocnych. Trwają ostatnie ustalenia z PKP PLK - informuje Małgorzata Loeffler, rzecznik prasowy Zarządu Inwestycji Miejskich.
Podczas burzenia obiektu konieczne jest bowiem wyłączenie ruchu kolejowego pod wiaduktem (ruch samochodów już od początku robót został zamknięty). Na razie przygotowywane jest zaplecze budowy. Wykonawca gromadzi sprzęt potrzebny do rozbiórki, ustawia kontenery, instaluje przyłącza energetyczne.
- Wyburzanie wiaduktu jest wymagającą i skomplikowaną operacją, często trudniejszą niż samo wybudowanie obiektu. Wiadukt będzie wyburzony przy użyciu nożyc hydraulicznych, tak aby zminimalizować drgania podczas rozbiórki i zapewnić jak największe bezpieczeństwo - dodaje Małgorzata Loeffler.
Wcześniej sfrezowano nawierzchnię i rozebrano tymczasowe podpory wiaduktu północnego. Prace ruszyły w listopadzie. Północna nitka wiaduktu ma zostać wyburzona i odbudowana najpóźniej jesienią przyszłego roku, zaś cała inwestycja ma zakończyć się w drugiej połowie 2023 roku. Po północnej części obiektu rozebrana zostanie południowa nitka i wiadukt tramwajowy.
Wiadukt na ul. Przybyszewskiego od lat popada w ruinę. Aby można było z niego korzystać, ruch na wiadukcie ograniczono do 1 pasa ruchu, są też ograniczenia tonażowe (do 3,5 tony) i prędkości (do 30 km/h). Na czas remontu odbywa się tylko południową nitką w stronę Widzewa (w jednym kierunku). W stronę centrum kierowcy jeżdżą objazdem.
Koszt inwestycji to 87 mln zł.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
