Do zdarzenia doszło prawdopodobnie w nocy z soboty na niedzielę. Wiele osób odwiedzających park połączyło ten fakt z pierwszą rocznicą tragedii w Smoleńsku, którą obchodzono w niedzielę.
Zobacz film na stronie Expressu Ilustrowanego
- Może to odzew na demontaż naszej tablicy z kamienia na smoleńskim lotnisku - mówił łodzianin Krzysztof Arkułowicz, który przyszedł do parku na spacer z psem. - Uważam, że strona rosyjska zachowała się nieładnie, jednak dewastacja pomnika żołnierza, który zginął w walce o wolność kraju, to duża przesada.
Informacja o przewróconym nagrobku dopiero w poniedziałek trafiła do Wojewódzkiego Komitetu Ochrony Pamięci Walki i Męczeństwa, który opiekuje się grobami poległych żołnierzy.
- Natychmiast wysłaliśmy na miejsce pracowników, którzy zbadają, jak doszło do tego zdarzenia. Sprawę przekażemy też policji - poinformował Andrzej Cywiński, sekretarz komitetu.
- Przewrócenie nagrobka to duża niestosowność.
Przedstawiciele komitetu i Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi, którzy w poniedziałek badali sprawę, zauważyli, że pomnik mógł zostać przewrócony przypadkiem.
- Nie ma śladów celowej dewastacji, płyta postumentu nie została złamana ani uszkodzona - poinformował jeden z pracowników Urzędu Wojewódzkiego, który przyszedł na miejsce. - Wszystko wskazuje na to, że był po prostu źle umocowany. Możliwe, że ktoś się o niego po prostu oparł, wtedy runął.
Wyjaśnieniem incydentu ma zająć się policja.
- Dziś zwrócimy się do prezydium miasta z prośbą o przekazanie funduszy na naprawę pomnika - mówi Andrzej Cywiński z WKOPWiM. - Zrobimy wszystko, by jak najszybciej stanął na swoim miejscu.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?