Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Walka ze smogiem trwa: ważna konferencja w PKZ [ZDJĘCIA]

PAS
II Zagłębiowski okrągły stół dla czystego powietrza w PKZ
II Zagłębiowski okrągły stół dla czystego powietrza w PKZ Dariusz Nowak, PAS
W Pałacu Kultury Zagłębia w czwartek odbyła się konferencja w ramach II Zagłębiowskiego okrągłego stołu dla czystego powietrza. Potwierdziła, że stan powietrza w Zagłębiu w dużej mierze zależy od tego, jak postępują sami mieszkańcy tego regionu i co spalają w swoich piecach. Obecny przez wiele dni zimy smog, to także „zasługa” pogody i specyficznej cyrkulacji powietrza. Fakt faktem ze smogiem walczyć trzeba, bowiem – co potwierdzili specjaliści – ma on wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie.

Walka ze smogiem trwa: ważna konferencja w PKZ [ZDJĘCIA]

– Województwo śląskie to 4 procent wielkości Polski i 11 procent populacji całego kraju. To jednak właśnie tu emitowana jest prawie połowa wszystkich pyłów, również natężenie ruchu samochodowego w woj. śląskim jest największe. Naszymi badaniami objęliśmy 1218 km kwadratowych aglomeracji, zamieszkiwanej przez około 2 mln mieszkańców. Zaobserwowaliśmy związek pomiędzy podwyższonymi stężeniami tlenków azotu oraz pyłów zawieszonych PM10, a częstszą zapadalnością na zawał serca. Podwyższona wartość tlenków azotu miała również wpływ na zwiększoną wartość zatorowości płucnej – mówiła dr Aneta Cieślak ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. – Z danych wynika, że jakość powietrza w ostatnich latach nie poprawia się, a jest wręcz katastrofalna. Najbardziej niebezpieczne dla zdrowia są te cząstki pyłów o najmniejszej średnicy, cząstki ultradrobne, a także jak wykazują ostatnie badania tak zwane nanocząstki, ponieważ one docierają bezpośrednio do pęcherzyków płucnych. I oczywiście do układu oddechowego. Ostre infekcje układu oddechowego mają też swoje przełożenie m.in. na zwiększoną ilość wizyt w placówkach POZ. Jeśli chodzi o skutki przewlekłe, to mamy zwiększoną zachorowalność i umieralność na choroby układu krążenia. W przypadku przekroczenia norm benzo(a)pirenu o ponad 2 tys. procent możemy spodziewać się za kilka lat epidemii chorób nowotworowych. One powstają po pięciu, dziesięciu, czy piętnastu latach od takich właśnie epizodów ostrych narażeń na benzo(a)piren. Ryzyko populacyjne jest tu duże, ponieważ mamy do czynienia z narażeniem dużej ilości osób na szkodliwe działanie tego, co mamy dziś w powietrzu - podkreśliła dr hab. nauk med. Renata Złotkowska z Instytutu Medycyny Pracy i Zdrowia Środowiskowego w Sosnowcu.

Rafał Psik z Zagłębiowskiego Alarmu Smogowego podkreślił, że główną przyczyną powstawania smogu w naszym regionie jest spalanie słabej jakości węgla w starych piecach – „kopciuchach”, które dziś nie spełniają żadnych norm. – Niestety nikogo nie można ukarać, kiedy tych dni z przekroczeniem norm pyłu zawieszonego PM10 będzie więcej niż 35 dni w roku, a w Dąbrowie Górniczej limit wyczerpaliśmy już 15 lutego. Są też badania za zeszły rok rakotwórczego benzo(a)pirenu i te stężenia wzrosły. W Dąbrowie Górniczej, gdzie mierzy się jego stężenie, średniorocznie mieliśmy 577 procent normy, a w Katowicach nawet więcej, bo 620 proc. tamtejsza stacja wykazała. Są też wyniki za pierwsze dwa tygodnie stycznia tego roku – przekroczenie norm wynosi aż 2670 procent. Takim powietrzem oddychaliśmy w tym roku, a podejrzewam, że ten wynik będzie jeszcze wyższy. Pył zawieszony i benzo(a)piren jest efektem palenia węgla i drewna w starych piecach. Do likwidacji w czterech największych miastach Zagłębia jest około 44 tysięcy takich starych pieców. Najwięcej w Sosnowcu, około 16 tysięcy. To są dane szacunkowe. Rocznie w naszym regionie znika niestety tylko 400 takich pieców. Jeśli szybciej zaczniemy likwidować te piecie, to może nasze wnuki, prawnuki dożyją kiedyś lepszych czasów. Ministerstwo Rozwoju pracuje nad zakazem sprzedaży kotłów pozaklasowych, ale z tego, co słyszymy, nie będzie ograniczeń w spalaniu najgorszego jakościowo węgla, więc to nic nie zmieni – mówił Rafał Psik.

Spotkanie zgromadziło naukowców, pracowników instytutów badawczych, ekspertów, radnych z regionu, działaczy organizacji pozarządowych i zwykłych mieszkańców zainteresowanych zagadnieniem przewodnim konferencji. Dyskutowano o przyczynach i skutkach problemu znacznych zanieczyszczeń powietrza w sezonie grzewczym, programach poprawy stanu powietrza oraz o problemach z jakimi spotykają się głównie władze samorządowe w walce z niską emisją w ich miastach i gminach.

Ta zima pokazała ze problem smogu nie zanika, jest obecny i nasila się, gdy zima jest po prostu typową polską zimą. W tym roku smog dotarł również do Warszawy i pokazał, że nie jest problemem tylko Krakowa. Borykają się z nim duże zagłębiowskie miasta, małe zagłębiowskie miasteczka i zagłębiowskie wioski.

– Smog niszczy zdrowie wszystkich równo i to bez względu na barwy polityczne. Aby go redukować skutecznie i szybko potrzeba działań realnych, nie pozorowanych, potrzeba działań wspólnych na poziomie władz krajowych i samorządowych. Trzeba o smogu mówić cały rok – podkreślił Rafał Psik z Zagłębiowskiego Alarmu Smogowego.

Kilka incydentów smogowych w styczniu i w lutym 2017 r. pokazało, że ulegający poprawie stan powietrza w poprzednich latach był tylko wypadkową coraz cieplejszych zim. Podkreślili to w swych wystąpieniach między innymi przedstawiciel WIOŚ Norbert Grzechowski i dyrektor wydziału Ekologii Urzędu Marszałkowskiego Łukasz Tekeli.

Szczególne zainteresowanie wzbudziła debata w Panelu prezydenckim którą poprowadził Piotr Siergiej z Polskiego Alarmu Smogowego, wzięli w niej udział: wicemarszałek województwa śląskiego Stanisław Dąbrowa, burmistrz Czeladzi Zbigniew Szaleniec, zastępca prezydenta Dąbrowy Górniczej Damian Rutkowski oraz zastępca prezydenta Sosnowca Krzysztof Haładus. Samorządowcy zwracali uwagę na konieczność zaangażowania znacznych środków finansowych na zupełne wyeliminowanie z użycia wszystkich nieekologicznych kotłów, z czym bez wsparcia zewnętrznego nie będą sobie mogli poradzić, braku przepisów eliminujących z użycia niskojakościowe rodzaje węgla. Marszałek Dąbrowa poinformował, że uchwała antysmogowa dla województwa śląskiego zostanie przyjęta na sesji nadzwyczajnej sejmiku 7 kwietnia, wprowadzi ona zakaz stosowania paliw takich jak muły czy flotokoncentraty oraz etapowo do 2027 roku wyeliminuje z użycia w domach kotły "kopciuchy". Prezydenci i burmistrzowie nie widzieli potrzeby zawiązywania regionalnej grupy dla współpracy dla wspólnych działań dla eliminowania niskiej emisji.

W podsumowaniu panelu burmistrz Czeladzi Zbigniew Szaleniec potwierdził gotowość zorganizowania wspólnie z Zagłębiowskim Alarmem Smogowym III Konferencji w marcu 2018 roku w Czeladzi w Kopalni Kultury.

*******************************************************************************************************************************************

Pył zawieszony PM 10

Składa się z mieszaniny cząstek zawieszonych w powietrzu, będących zlepkiem różnych substancji. Pył zawieszony może zawierać substancje toksyczne takie jak wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (np. rakotwórczy benzo

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto