Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wakacje 1000 plus. Dlaczego jedni dostaną na urlop, a inni za to zapłacą?

Agnieszka Domka-Rybka
Agnieszka Domka-Rybka
Przemek Świderski
Pracownicy i firmy turystyczne czekają na bon. Jednak na razie padło hasło, a szczegóły nie są bliżej znane, co budzi duże emocje. Wiadomo, że to firmy mają się dołożyć, a nie wszystkie mają z czego. Koronawirus podciął im skrzydła i czasem brakuje na bieżące wydatki.

Z ogólnych informacji wynika, bo detale nie są jeszcze znane, że resort pracuje nad tym, by do pracowników trafiła karta pre-paidowa na 1000 zł.

Propozycja jest taka, aby wykorzystali ją wyłącznie na wakacje spędzone w Polsce. Nie jest to jednak oferta dla wszystkich, a dla pracowników, którzy zarabiają do 5,2 tys. zł brutto, czyli ok. 3750 zł na rękę miesięcznie. Muszą być zatrudnieni na etacie.

Kto zapłaci za wakacje 1000 plus?

Państwo 900 zł, czyli 90 proc. kwoty, a resztę - 10 proc. - dołoży zakład pracy. Ale - uwaga - nie każdy pracodawca musi zdecydować się na udział w tym programie. Program zakłada pomoc polskiej branży turystycznej. Na wsparcie finansowe do urlopu może liczyć, według szacunków rządu, ok. 7 mln Polaków.

Polecamy także: Bony turystyczne 1000 plus - firmy mówią stanowcze "nie". "Nie stać nas, żeby się dołożyć"

- To może być poważny zastrzyk gotówki dla naszej branży, która, co nie jest żadną tajemnicą, szczególnie ucierpiała przez COVID-19 - komentuje Jerzy Matuszak, szef Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Polskiej Izby Turystyki. - Dopłaty na pewno pomogą turystycznym noclegowniom, gastronomii, muzeum. Pytanie: czy firmy, które ucierpiały w związku z koronawirusem na to stać, jeśli zatrudniają np. więcej osób, skoro mają dołożyć 100 zł do każdej? W sytuacji gdy nie, nie muszą płacić. Z tego, co wiem, nikt ich nie zmusi do udziału w programie.

- Tak, ma pani rację, słyszeliśmy o tych pomysłach, ale ktoś zna szczegóły? - pyta inna osoba od lat związana z kujawsko-pomorską turystyką prosząc, by nie ujawniać jej danych. - Ta karta pre-paid na jakich zasadach ma być aktywna? Powiem tylko tyle, w piątek 22 maja miały odbyć się nasze konsultacje w Warszawie na temat zmian, ale zostały przełożone na ten tydzień. Tak że wciąż nic nie wiemy o konkretnych rozwiązaniach.

Jadwiga Emilewicz, wicepremier, minister rozwoju podkreślała, że rząd będzie chciał, aby w następnych latach udział państwa się zmniejszał i przechodził na... firmy. Tylko w pierwszym roku programu główny ciężar ma spaść na budżet państwa.

Firmy nie były o to pytane i są przeciwne dokładaniu się do 1000+

- Bon turystyczny będzie kolejnym obciążeniem zwiększającym koszty zatrudnienia - uważa Przemysław Pruszyński, doradca podatkowy, ekspert Konfederacji Lewiatan. - W dodatku wprowadzonym w momencie, kiedy wiele firm boryka się ze spadkiem przychodów i potrzebuje optymalizacji kosztów, a nie dodatkowych obciążeń. Z początkiem roku istotnie wzrosły koszty zatrudnienia w wyniku podniesienia minimalnego wynagrodzenia. Przedsiębiorcy ponoszą dodatkowe koszty związane z zabezpieczeniem pracowników przed zarażeniem SARS-CoV-2 (zmiana organizacji, wydłużenie godzin pracy zakładów, zapewnienie środków ochrony - red.). Z tego powodu krytycznie oceniamy pomysł wprowadzenia bonu.

Polecamy także: Nowe wakacje kredytowe 2020. Nowa propozycja rządu ma być prawie za darmo

Zdaniem przedsiębiorców, wprowadzenie bonu skomplikuje zarządzanie absencjami pracowników. Nie bez znaczenia będą także koszty związane z naliczeniem, wypłaceniem i dystrybucją bonów. Przygotowanie i przeprowadzenie tego procesu wymusi prowadzenie ewidencji przekazanych świadczeń, rozpoznanie przychodu, naliczenie lub nie podatku i składek ZUS. Dla pracodawców wiąże się to z kolejną przebudową systemów kadrowo-płacowych, czyli dodatkowymi kosztami.

Organizowanie zlotów pod halą Łuczniczka nie jest obecnie możliwe, dlatego Bydgoskie Klasyki wyruszą na ulice, by uczestniczyć w foto spot

Bydgoskie klasyki wyjadą na ulice, by znaleźć się w kadrach ...

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wakacje 1000 plus. Dlaczego jedni dostaną na urlop, a inni za to zapłacą? - Gazeta Pomorska

Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto