Podczas policyjnej akcji "Znicz 2010" funkcjonariusze zatrzymali też 96 pijanych kierowców.
Do pierwszego śmiertelnego wypadku doszło na ul. Rzgowskiej w Łodzi. Jadący w kierunku ul. Bednarskiej autobus MPK linii nr 72 potrącił mężczyznę, który przechodził przez jezdnię w niedozwolonym miejscu. Pieszy zmarł w szpitalu.
W Sieradzu na ul. Sadowej 28-latek kierujący renault clio śmiertelnie potrącił 46-letnią rowerzystkę. Mężczyzna telefonicznie powiadomił policję i odjechał. Gdy po pół godzinie został zatrzymany w swoim domu, okazało się, że ma 3 promile alkoholu we krwi.
W sobotę około godz. 20, na ul. Ozorkowskie Przedmieście w Łęczycy (stanowi część krajowej "jedynki"), pod koła toyoty dostał się 58-latek, który chciał przejść przez jezdnię w miejscu niedozwolonym. Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie zmarł mimo wysiłków lekarzy. Tego samego dnia wieczorem 25-latek kierujący mercedesem podczas wymijania najechał na leżącego na prawym pasie ruchu 54-letniego cyklistę. Rowerzysta zmarł.
Do kolejnej tragedii doszło o godz. 21.30 w Patokach, w gminie Nieborów w powiecie łowickim. Tam 43-letni kierowca ciężarówki volvo na prostym odcinku drogi śmiertelnie potrącił 42-letniego pieszego.
We Wszystkich Świętych na drogach było już znacznie spokojniej. Jak informuje mł. asp. Grzegorz Wawryszuk z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, do godz. 17 odnotowano tylko 11 stłuczek. Zatrzymano też jednego nietrzeźwego kierowcę (miał 0,5 promila alkoholu we krwi).
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?