Stiletto Run czyli bieg na szpilkach po raz pierwszy miał odbyć się w Łodzi w sobotę, 26 września o godz. 12. Jak poinformował organizator, impreza została odwołana ze względu na wycofanie się jednego ze sponsorów. - Dobra wiadomość jest taka, że będzie można dłużej potrenować - mówi Klaas Kooistra, organizator biegu. - Wszystkich chętnych zapraszamy za rok - dodaje.
Bieg skierowany jest przede wszystkim do pań, ale mogą w nim także uczestniczyć mężczyźni. Warunkiem jest pojawienie się na starcie w szpilkach o co najmniej 10 cm wysokości (obcas musi być otwarty). Podstawa szpilki musi mieć maksymalnie 3 cm. Przed dopuszczeniem do biegu zgodność obuwia z regulaminem zbada komisja konkursowa. Dystans do pokonania to około 350 metrów po Piotrkowskiej - na odcinku między ulicami Struga i Traugutta.
Na zwycięzców czekają nagrody pieniężne: za pierwsze miejsce 5 tys. zł, za drugie 2,5 tys. zł, a za trzecie 1 tys. zł. Dodatkowe wyróżnienia zostaną przyznane dla posiadaczy: najlepszego stroju, najwyższych obcasów oraz najzabawniejszego ubrania. Każdy uczestnik otrzyma torbę z gadżetami od organizatora.
Do udziału w biegu można się zgłaszać na oficjalnej stronie Stilettorun.pl Opłata startowa wynosi 10 zł. W biegu na szpilkach będzie mogło wystartować nawet tysiąc uczestniczek. Po zakończeniu zawodów odbędzie się afterparty w klubie Lordi's - początek o godz. 22.
Czytaj też:
The Fall gwiazdą festiwalu DOMOFFON, nowej imprezy muzyki alternatywnej w Łodzi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
