Przybyło 111 zwierzaków sprowadzonych z innych ogrodów zoologicznych. Wśród nich są m.in. gepardzica, lew, wielbłąd, ryś, sępy, małpa pigmejka. Również około setki zwierząt wyemigrowało, m.in. lew i ryś. Urodziły się też młode - dwa żubry, dwie tamaryny białoczube, kapucynka, makak wuanderu, osiem surykatek i żyrafiątko, które niestety przeżyło tylko kilka dni. Padła też żyrafa Chanel.
Spis przeprowadza co roku specjalnie powołana w tym celu komisja, składająca się z dwóch doświadczonych pracowników. Dwoje rachmistrzów - Barbara Wicińska, kierownik działu ryb, gadów i płazów, oraz Krzysztof Rochmiński, kierownik działu kopytnych. Oboje z notatnikami chodzili od klatki do klatki, od stajenki do stajenki, od akwarium do akwarium i spisywali ich rezydentów.
- Najtrudniej policzyć ryby, które są bardzo ruchliwe. Są gatunki o wielkości 2-3 cm, pływające w dużych grupach. Z ukwiałami także nie jest łatwo, bo potrafią wcisnąć się między skały - mówi Włodzimierz Stanisławski, zastępca dyrektora łódzkiego zoo.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?