Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Łodzi przybywa królowych piękności

Agnieszka Gospodarczyk
fot. Jarosław Ziarek
fot. Jarosław Ziarek Adrianna Wojciechowska walczy o koronę Miss International
Wielbiciele damskich wdzięków są zachwyceni, bo co rusz mogą śledzić zmagania urodziwych dziewcząt podczas licznych konkursów piękności. Niektórzy czują się jednak nieco zdezorientowani. Skąd wzięły się te konkursy, kto je organizuje i po co? Stare porzekadło mówi, że jeśli nie wiadomo o co chodzi, to na pewno chodzi o pieniądze, ale w tym przypadku to tylko część prawdy.

Do najbardziej prestiżowych i najpopularniejszych konkursów piękności, czyli Miss World (Świata), Miss Universe (Wszechświata) albo Miss Earth (Ziemi) dołączyły konkursy, które choć odbywają się od kilkudziesięciu lat, w Polsce były do niedawna nieznane, np. Miss University World, Miss Continental, Miss Intercontinental. Dowiedzieliśmy się o ich istnieniu, ponieważ Polskę coraz częściej reprezentują mieszkanki woj. łódzkiego. Wiele osób zastanawia się, kto i w jaki sposób decyduje o wyborze kandydatek na międzynarodowy konkurs piękności.

- Z pewnością nie przypadek - zapewnia Oliwia Włodarczyk z łódzkiej agencji impresaryjnej, która organizuje kilkanaście konkursów piękności. - Konieczna jest licencja, którą wykupuje się na rok. Jej koszt, w zależności od konkursu, to wydatek co najmniej 3,5 tys. dolarów (ok. 11 tys. zł).

Jednym słowem - kto zapłacił, ten rządzi. Tradycją jest, że Miss Polonia reprezentuje Polskę na konkursie Miss Universe (Miss Wszechświata), natomiast laureatka konkurencyjnych wyborów Miss Polski wyjeżdża na finał Miss World (Miss Świata). Jednak konkursów dla ślicznotek jest o wiele więcej, a ich terminy często się pokrywają. Dlatego przedstawicielkami naszego kraju zostają nie tylko dziewczyny, które stanęły na najwyższym podium w polskich wyborach.

- W naszej gestii leży przygotowanie kandydatek do kilku imprez: Miss Earth (Miss Ziemi), Miss Intercontinental (Międzykontynentalnej Miss), Miss International (Międzynarodowej Miss), World Miss University (Światowej Uniwersyteckiej Miss) - wylicza Jagoda Piątek-Włodarczyk, właścicielka agencji impresaryjnej. - Każdy konkurs ma swój regulamin i wytyczne, których musimy się trzymać, np. kandydatka musi być co najmniej półfinalistką ogólnopolskich wyborów Miss Polonia, bezdzietną panną w wieku od 18 do 24 lat o wzroście minimum 174 cm i znać język angielski w stopniu umożliwiającym komunikację.

Pani Jagoda przyznaje, że jest lokalną patriotką, dlatego przy wyborze kandydatki kieruje się nie tylko wytycznymi konkursu.

- Te dziewczyny reprezentują nie tylko nasz kraj, ale również swój region i miasto, dlatego często delegujemy łodzianki - wyjaśnia. - Tym bardziej że mamy piękne i mądre dziewczyny.

Pabianiczanka Iza Wilczek została Miss Europe Intercontinental, łodzianka Karolina Filipkowska znalazła się w finałowej Miss Earth, a jej krajankę - Katarzynę Kuziemską wybrano I Wicemiss University 2010. Przed szansą stanęła kolejna łodzianka - Adrianna Wojciechowska, która 6 listopada będzie walczyć o tytuł Miss International.

Korona za 20 tys. zł

Przygotowanie miss do międzynarodowych wyborów nie jest ani tanie, ani łatwe.

- Taki proces trwa nawet kilka miesięcy i kosztuje ok. 20 tys. zł. Część kosztów ponosi nasza agencja, część sponsorzy - mówi Oliwia Włodarczyk. - Płacimy za przelot dziewczyny, kompletujemy jej stroje, biżuterię, obuwie, kosmetyki, zapewniamy kieszonkowe.

Miss przechodzi, niczym sportowiec, trening. Uczy się jak zniwelować tremę podczas pobytu na scenie, jak przemawiać. Nieustannie musi dbać o swoją szczupłą sylwetkę i w każdej chwili prezentować się idealnie, jak przystało na królową piękności. Tego typu przygotowania przechodzi Adrianna Wojciechowska, I Wicemiss Polonia Województwa Łódzkiego oraz półfinalistka konkursu Miss Polonia 2010, która za kilka dni leci na zgrupowanie kandydatek do tytułu Miss International 2011 w Chinach.

Czytaj też:
- Miss Polonia Województwa Łódzkiego 2011 wybrana
- Na finał Miss Polonia Województwa Łódzkiego 2011 przyjechała Miss Indii Aakriti Anand Singh

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto