Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W lany poniedziałek w Łodzi dla chuliganów z wiadrami wody policja nie będzie pobłażliwa

Maciej Kałach, (opr. dem)
Jeśli grupy oblewają się za zgodą zaangażowanych w "walkę", strażnicy nie zainterweniują. Inne przypadki to chuligaństwo
Jeśli grupy oblewają się za zgodą zaangażowanych w "walkę", strażnicy nie zainterweniują. Inne przypadki to chuligaństwo Krzysztof Szymczak
Policja w Łodzi zapowiada, że w lany poniedziałek nie będzie pobłażliwa dla chuliganów, którzy przekroczą granicę tradycji. W śmigus-dyngus na ulicach pojawią się także wzmocnione patrole straży miejskiej.

Podinspektor Joanna Kącka informuje, że policja będzie interweniować w związku z wszelkimi zakłóceniami ładu i porządku publicznego, oblewaniem przejeżdżających pojazdów, rzucaniem worków z wodą, wylewaniem wody przez okna lub z balkonów.

Policja apeluje również do rodziców, aby zwracali uwagę dzieciom, że w lany poniedziałek oblewanie osób, które tego sobie nie życzą, jest zabronione.

Chuligani za oblewanie wodą mogą otrzymać mandat w wysokości do 500 zł, gdy sprawa trafi do sądu muszą liczyć się z grzywną lub karą pozbawienia wolności.

W poprzednich latach w lany poniedziałek na Abramowskiego w Łodzi, jeden z mieszkańców oblał z balkonu idącą chodnikiem matkę z niepełnosprawnym dzieckiem, a na ulicy Maratońskiej starszej kobiecie oblanej przez okno pomocy musiała udzielić załoga karetki. Właściwie co roku zdarzają się przypadki wylewania wody z wiader na auta lub pojazdy MPK. Sprawcom grożą za to, mandaty z kodeksu wykroczeń za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto