Wiceprezydent Łodzi, Marek Klimczak spotkał się wczoraj z właścicielem kamienicy przy al. Mickiewicza 13 w sprawie skandalicznego traktowania przez niego jej lokatorów. Chciał przekonać kamienicznika o bezduszności jego działań, a także złagodzić ich skutki. Przypomnijmy, że lokatorzy domu przy al. Mickiewicza 13 przeżywają prawdziwą gehennę.
Mają odciętą na polecenie właściciela wodę i centralne ogrzewanie. Ostatnio również gaz. W ten sposób Bogusław Adamczyk, mieszkaniec Katowic, usiłuje wyrzucić ich z kamienicy, która jest jego prywatną własnością. Wczoraj też wręczył on prezydentowi wniosek o wykwaterowanie lokatorów, który oczywiście spotkał się z odmową. Właściciel kamienicy nie chciał rozmawiać z dziennikarzami. Nic ode mnie pani nie wyciągnie - rzucił na odchodne.
- Chcielibyśmy ulżyć lokatorom, którzy żyją w bardzo trudnych warunkach, ale nie możemy właścicielowi prywatnej kamienicy niczego nakazać - mówi wiceprezydent Łodzi Marek Klimczak. Złożyliśmy jednak wniosek do prokuratury z prośbą o szczególne potraktowanie sprawy demontażu instalacji gazowej bez zezwolenia Referatu Urbanistyki i Administracji Architektoniczno-Budowlanej Delegatury Łódź-Śródmieście oraz nadzoru budowlanego. Jest to niezgodne z obowiązującymi przepisami.
Każdy przejaw złego traktowania ludzi, zwłaszcza znajdujących się w trudnej sytuacji, starych i schorowanych powinien być napiętnowany. Kilku lokatorów przeprowadziło się już do lokali socjalnych wskazanych przez Urząd Miasta Łodzi.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?