4 z 11
Poprzednie
Następne
Ukraińcy u polskich rodzin. Jak im się wspólnie żyje?
Zaraz po przyjeździe pani Małgorzata zabrała Olgę do znajomej ginekolog.
- Olga była trzy dni w podróży – dodaje Małgorzata Grabarczyk. - Trzeba było sprawdzić, czy nic nie dzieje się z ciążą. Lekarka zabrała ją na badania do „Salve”. Z ciążą wszystko było w porządku.
Olga jednak płakała i denerwowała się. Martwiła się co będzie, gdy zacznie rodzić na sali pełnej ludzi, czy zdąży pogotowie.
ZOBACZ WIĘCEJ NA KOLEJNYCH SLAJDACH!