Uczta dla oka i dla podniebienia - I Ogólnopolski Konkurs Gastronomiczny im. Zbigniewa Kopyckiego w łódzkim Gastronomiku

Kuchnia roślinna – I Ogólnopolski Konkurs Gastronomiczny im. Zbigniewa Kopyckiego w łódzkim Gastronomiku pod patronatem Expressu Ilustrowanego

Terrina z soczewicy na puchu chrzanowym podana z puree kalafiorowym zamkniętym w chrupiącej otoczce, w towarzystwie palonego carpaccio z buraka i dyni oraz chrustem ziemniaczanym czy pierożki „samosa” z soczewicą, ciecierzycą i kozim serem na rukolowym puree z zielonego groszku i bobu, zwieńczone sosem holenderskim z aquafaby i czarnym sezamem - to nie dania z karty wegetariańskiej restauracji. Jeszcze nie, ale w przyszłości – kto wie? Bo ich autorzy to uczniowie szkół gastronomicznych. W miniony czwartek przyjechali wraz ze swoimi nauczycielami – opiekunami, do Łodzi z całej Polski, by zmierzyć się w finale pierwszego Ogólnopolskiego Konkursu Gastronomicznego im. Zbigniewa Kopyckiego pn. „Kuchnia roślinna”. Organizatorem konkursu był Zespół Szkół Gastronomicznych „Gastronomik” przy ul. Sienkiewicza w Łodzi.

- Chcemy zachęcić do spożywania warzyw, owoców i produktów zbożowych, pokazywać możliwości włączania ich w różnych formach do codziennego menu, rozbudzić poszukiwanie i kreowanie nowych potraw z wykorzystaniem tych surowców – brzmi uzasadnienie wyboru„bezmięsnego” tematu. - Dążymy do promowania zdrowego stylu życia w dbałości o środowisko, z wykorzystaniem produktów lokalnych i sezonowych, w zgodzie z polityką “no waste”. Konkurs też jest hołdem dla naszego absolwenta – Zbyszka Kopyckiego, który kochał ponad wszystko i sztukę kulinarną, i ludzi. Żył z pasją, otwarty na potrzeby innych, inicjował i angażował się w wiele przedsięwzięć charytatywnych. Zmarł w ubiegłym roku.
Gościem finału konkursu była mama Zbyszka - Anna Kopycka.

Pomysł na konkurs okazał się trafieniem w przysłowiową „dziesiątkę”, bo zainteresowanie młodzieży było ogromne – napłynęło ponad 100 zgłoszeń!

- Kategorie były dwie – kuchnia wegetariańska i carving – opowiada Jolant Krześlak, kierowniczka warsztatu i nauczycielka przedmiotów zawodowych w „Gastronomiku”. – Pierwsza – dla dwuosobowych zespołów – przewidywała przygotowanie gorącego dania z udziałem roślin strączkowych według autorskiej receptury, druga – indywidualna – to rzeźbienie w warzywach i owocach z polskich ogrodów.

W ścisłym finale w Łodzi wystąpiło 12 zakwalifikowanych (z 96 zgłoszonych) drużyn w kategorii kulinarnej i 8 (z 16) osób w carvingu.

- Kuchnia wege jest modna, wiele młodych osób przechodzi na dietę bezmięsną – mówią uczniowie. - Szukanie nowych smaków, połączeń – to jest wyzwanie.
Na konkurs uczestnicy przyjechali ze swoimi przygotowanymi produktami, narzędziami i naczyniami. W „Gastronomiku” mieli do dyspozycji świetnie przygotowane sale technologiczne. Na wykonanie swoich dań czy rzeźb mieli 3 godziny.

Juror patrzy na ręce i degustuje

Emocje konkursowe były porównywalne z udziałem w telewizyjnych show kulinarnych. Przygotowującym swoje dania bacznie przyglądali się kibice, goście i jurorzy. Uczestnicy pracowali w skupieniu i zgodnie z opracowanym planem. Ważne było wszystko – i proces, i efekt – wizualny i smakowy. Z ich rąk musiały wyjść trzy gotowe talerze z daniem – dwa trafiały do degustacji, trzecie – można było podziwiać na prezentacji finałowej.

Wykorzystanie i szanowanie surowców, czystość, technika pracy, estetyka, wydanie potrawy – wszystko bierzemy pod uwagę – mówił Piotr Sabala, jeden z jurorów „technicznych”, prezes Polskiej Akademii Sztuki Kulinarnej.

- Widać, że młodzież jest kreatywna, że się interesuje i poszukuje inspiracji w internecie i książkach kulinarnych – dodaje juror Szymon Stach, szef kuchni restauracji Stary Rynek 2.

Gotowe dania trafiały do osobnego zespołu jurorów, którzy je degustowali, nie wiedząc, kto je przyrządzał. O tym, czy smakowały świadczyły talerze – im mniej na nich zostawało, tym lepiej dla ocenianego dania.

Z dania zwycięzców ponoć nie zostało nic, było tak pyszne, że chciałoby się je jeść, i jeść, i jeść…

Przygotowali je Marta Szcześniak i Krzysztof Krawczyk z łódzkiego Gastronomika, pod opieką nauczycielki Doroty Andrzejewskiej.

- To były gołąbki z kurkami na maśle, czosnkiem, cebulą, ciecierzycą, olejem truflowym na puree szczawiowym z olejem z pestek dyni aromatyzowanym tymiankiem, z flambirowaną dynią jako dodatkiem - opowiadają laureaci. - Nasz wspólny pomysł. Wiedzieliśmy, że to jest smaczne i ciekawe danie, łączące odważnie smaki kwaśny, słodki, gorzki. Robiliśmy je wcześniej dwa razy. Nie spodziewaliśmy się, że wygramy. Weszliśmy do finału w ostatniej chwili, z miejsca rezerwowego, bo jeden z zakwalifikowanych zespołów nie mógł przyjechać.

Dynia pod nóż

Wszyscy uczestnicy konkurencji carvingowej dynię uczynili główną bohaterką swojej pracy.

- Jest duża, daje wiele możliwości – stwierdził Krzysztof Wierzba, juror konkursu, pomysłodawca i założyciel Polskiej Grupy Carvingowej, szef kuchni w Rybakówce. - Ale są i inne warzywa i owoce – marchew, buraki, jabłka. W ocenie bierzemy pod uwagę różnorodność cięć i wzorów, wrażenie artystyczne no i realizację tematu – czyli propagowanie zdrowego stylu życia. Jestem dumny, że carving się w Polsce rozwinął, bo gdy zaczynaliśmy 20 lat temu, była nas czwórka, a dziś carvingiem zajmuje się kilkanaście tysięcy osób! Wśród uczestników konkursu są uczniowie moich uczniów.

Jurorzy byli pod wrażeniem wszystkich ośmiu finałowych prac uczniów. I miejsce przyznali Monice Konieczny z Zespołu Szkół Zawodowych nr 4 w Opolu. Zarówno ona, jak i jej nauczyciel Piotr Wasik, cieszyli się ogromnie. Monika – prócz carvingu – ma też inne pasje: uprawia gimnastykę sportową i gra na flecie bocznym. Jest maturzystką w technikum technologii żywności.

Przedstawiamy laureatów.

Kategoria - Carving:

• I miejsce: Monika Konieczny z Zespołu Szkół Zawodowych nr 4 w Opolu, opiekun: Piotr Wasik
• II miejsce: Iga Kubicka z Zespołu Szkół Gastronomicznych w Łodzi, opiekun: Emilia Kaźmierczak
• III miejsce: Bartosz Michalak z Zespołu Szkół Ekonomiczno - Usługowych w Żychlinie, opiekun: Katarzyna Hryciuk
• Wyróżnienie: Katarzyna Ciesielczyk z Zespołu Szkół Ekonomiczno - Usługowych w Żychlinie, opiekun: Katarzyna Hryciuk

Kategoria - Kuchnia wegetariańska:

• I miejsce: Marta Szcześniak, Krzysztof Krawczyk z Zespołu Szkół Gastronomicznych w Łodzi, opiekun: Dorota Andrzejewska
• II miejsce: Adam Łodej, Michał Żak z Zespołu Szkół Przemysłu Spożywczego w Kielcach, opiekun: Michał Markowicz
• III miejsce: Elżbieta Wróblewska, Zuzanna Kwiatkowska z Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Ustawicznego w Gronowie, opiekun: Dawid Jaroszewski
• Wyróżnienie: Mateusz Pluciński, Kacper Gustowski z Zespołu Szkół Gastronomicznych w Łodzi, opiekun: Marcin Kolasiński