Trzy lata wymówek. Czy powstanie boisko obiecane przez prezydent Zdanowską?

Na początku zasłaniali się brakiem pieniędzy i próbowali przerzucić winę na pozbawioną środków, przez nich samych, radę osiedla - komentują oburzeni mieszkańcy Radogoszcza. - W 2020 zamrozili inwestycję przez pandemię, ale mówili, żeby się “nie martwić”. Zamrożenie oczywiście przedłużyło się na cały 2021 rok, a w 2022 roku na przeszkodzie będzie według nich stał “Polski Ład”. Przecież to jest śmiechu warte - podsumowują mieszkańcy.

Sytuacji nie upraszcza fakt, że w 2019 roku zainwestowano już pieniądze w projekt budowlano-wykonawczy oraz w podciągnięcie prądu. Jeżeli do szacowanej na 1,2 mln zł inwestycji ostatecznie nie dojdzie, będzie można mówić o marnotrawieniu nie tylko czasu mieszkańców, ale również pieniędzy.

Pani Prezydent, gdy obiecywała, nie wiedziała, że będzie pandemia, która pozbawi miasto części pieniędzy, a potem, że rząd zabierze łodzianom 300 mln zł - twierdzi radny Mateusz Walasek, przewodniczący Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej. - Boleję nad tym, ale nikt nie przewidywał, że rząd chce ograbić mieszkańców miast i gmin – dodaje.

Asfaltowe boisko przy ul. Jesionowej, wybudowane jeszcze za czasów PRL'u, jest odpowiedzialne za wiele stłuczonych kolan i wybitych zębów. Pełna nierówności oraz wybojów nawierzchnia jest niebezpieczna dla dzieci, które często na nim grają w piłkę lub jeżdżą na rowerach. Od lat pojawiały się inicjatywy społeczne, które apelowały do UMŁ o jego przebudowę. Kilkukrotnie pojawiały się projekty w Łódzkim Budżecie Obywatelskim, ale zawsze brakowało małej części głosów. Włączona ostatecznie do Planu Dla Osiedli inwestycja, zakłada utworzenie na części boiska toru rowerowego, zagospodarowanie terenu zielenią, oświetlenie oraz położenie nowej nawierzchni pod rolki i gry zespołowe.