- Konstrukcja jest już gotowa - mówi Katarzyna Dobrowolska, rzecznik prasowy portu lotniczego. - Kończymy rozprowadzanie wszystkich instalacji, kładziemy płytki i tynki, malujemy.
Terminal ma cztery kondygnacje użytkowe (w tym jedną podziemną) oraz dwie techniczne. Poziom -1 jest przeznaczony na pomieszczenia techniczne i socjalne oraz sortownię bagażu i służbowy parking na ok. 100 aut. Na parterze będzie 14 stanowisk odprawy pasażerskiej. I piętro zostanie podzielone na strefę ogólnodostępną oraz część dla pasażerów po odprawie. Znajdzie się tam przeszklony taras widokowy, sklepy, restauracje i pomieszczenia dla obsługi lotniska, w tym Straży Granicznej i Urzędu Celnego. Na samej górze będzie wieża dyżurnych portu. W najwyższym punkcie budynek ma 23 m wysokości. Będzie w nim 11 wind.
Nowy terminal ma być przygotowany do obsługi 1,5 - 2 mln pasażerów rocznie. Oby tylko byli. W 2010 r. przewinęło się przez łódzkie lotnisko niespełna 400 tys. osób, rok wcześniej niewiele ponad 300 tys.
Koszt tej inwestycji to blisko 200 mln zł. Tymczasem lotnisko nie ma kilku tys. zł na remont schodów prowadzących na taras widokowy, który w związku z tym jest zamknięty.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?