Trojaczki w Łodzi. W Szpitalu Matki Polki urodzili się Olek, Artur i Kuba. Przyszli na świat przez cesarskie cięcie

Kolejne już trojaczki urodziły się 9 czerwca w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki. Ich mama, pani Żaneta Miszczak z Łodzi, nie spodziewała się urodzenia trojaczków. Początkowo lekarze zdiagnozowali u niej ciążę bliźniaczą dwujajową. To nie zdziwiło łodzianki, bo jej prababcia miała siostrę bliźniaczkę. Okazało się jednak, że jeden z chłopców schował się za bratem i lekarz go nie zauważył.

- Dopiero w 24 tygodniu ciąży dowiedziałam się, że będę mieć trojaczki - przyznaje łodzianka.

Kilka dni później była już przyjęta do łódzkiej Matki Polki. Wybrała ten szpital ze względu na rozwiniętą opiekę nad wcześniakami. W szpitalu pani Żaneta spędziła aż 6 tygodni. W 31 tygodniu ciąży lekarze podjęli decyzję o cesarskim cięciu. Chłopcy ważyli wtedy od 1,3 do 1,5 kg. Jednak szybko zaczęli przybierać na wadze. Po sześciu tygodniach ważyły już 2 kg. Olek i Kuba są już w domu. najmniejszy Artur zostanie w szpitalu jeszcze przez kilka dni.

Pani Żaneta jest potrójnie szczęśliwa. Ma nadzieję, że poradzi sobie z dziećmi.

- Na razie jesteśmy w domu z dwójką i jakoś dajemy sobie radę - mówi.

Ciąże trojacze nie są takie rzadkie. W latach 1998-2020 w Matce Polce przyjęto 114 takich porodów.