Transparenty i cytaty z Barei na sesji o kontraktach dla łódzkich szpitali i przychodni

Podczas wczorajszych obrad Komisji Zdrowia i Opieki Społecznej radni usłyszeli od dyrektora Narodowego Funduszu Zdrowia ogólne przyczyny niepodpisania trzyletnich kontraktów z niektórymi publicznymi przychodniami i szpitalami. - Prywatne przychodnie lepiej się przygotowały do konkursów - tłumaczył Jan Bieńkiewicz, dyrektor NFZ. - Oczywiście sprawdzimy czy są w stanie zapewnić pacjentom odpowiednią opiekę. Będą kontrole - zapowiedział.
Jednak dzisiaj (11 stycznia) na sesji Rady Miejskiej dyrektor NFZ-u się nie pojawił,czym wzbudził oburzenie radnych. Oficjalnie poinformował, że zatrzymały go ważne obowiązki. - To lekceważenie ludzi z publicznych szpitali i przychodni - stwierdza Piotr Bors, radny Rady Miejskiej. - Chcemy zaapelować do Premiera, Ministra Zdrowia oraz Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia, by dokonali weryfikacji decyzji podjętych przez łódzki NFZ - dopowiada.

Z decyzjami NFZ-u nie zgadzają się pracownicy publicznych przychodni i szpitali. Z tego powodu pojawili się dzisiaj (11 stycznia) na balkonie dużej sali obrad podczas sesji Rady Miejskiej. Pracownicy mają transparenty z hasłami: "Zagłada miejskiej służby zdrowia", "Łódzki NFZ = Śmierć", "Ręce precz od publicznej służby zdrowia", "Żądamy ujawnienia kontraktów", "Chirurgia w Jordanie to życie dla Bałut". Widać także reprezentacje związków zawodowych i Miejskiej Przychodni z Widzewa. Sesja jest bardzo burzliwa. Z balkonu sypią się kartki z cytatami z filmu "Alternatywy 4" Stanisława Barei.

Transparenty i mocne hasła towarzyszą dzisiejszej sesji Rady Miejskiej

Kontraktów nie otrzymały np. okulistyka dziecięca w przychodni "Polesie", Miejska Przychodnia Wieloprofilowa Śródmieście (nie ma okulisty, neurologa, dermatologa i chirurga ogólnego) czy "Batory"(nie ma dermatologa, neurologa i kardiologa).

Przypomnijmy, że wszystkie publiczne szpitale i przychodnie napisały merytoryczne odwołania od decyzji NFZ. - Liczymy, że ostateczne rozstrzygnięcia NFZ będą korzystne - mówi Maciej Prochowski, dyrektor Wydziału Zdrowia. Nieoficjalnie wiadomo, że NFZ nie uwzględnił niestety np.odwołania przychodni "Odrzańska".

W ciągu najbliższych dni powinno być jasne, kto i gdzie przez następne trzy lata będzie leczył łodzian.

Mieszkańcy mogą zgłaszać nieprawidłowości dotyczące funkcjonowania placówek medycznych w zakresie świadczeń finansowych przez Narodowy Fundusz Zdrowia dzwoniąc od poniedziałku do piątku w godzinach 8 - 16 (wtorek 9-17) pod numer telefonu (42) 638-47-34 (Wydział Zdrowia i Spraw Społecznych UMŁ). Od godz. 16:00 do godz. 19:30 czynny jest numer 638-45-74.

Czytaj codziennie: MMLodz.pl/Wiadomości