Do wypadku doszło na skrzyżowaniu al. Bartoszewskiego i ul. Pryncypalnej w Łodzi.
Jak wynika ze wstępnych informacji ul. Pryncypalną jechał citroen, którym podróżowało 5 osób. Kierująca nim 35-letnia kobieta przejeżdżając na wprost przez skrzyżowanie z al. Bartoszewskiego, na którym nie działała już sygnalizacja świetlna, nie zatrzymała się żeby ustąpić pierwszeństwa.
Gdy citroen wjechał na skrzyżowanie, w jego lewy bok uderzyła rozpędzona toyota auris. Siła uderzenia była tak wielka, że citroen przejechał na drugą stronę al. Bartoszewskiego i zatrzymał się dopiero po kilku obrotach wokół własnej osi. W tym czasie przez tylną szybę z auta wypadły pasażerki siedzące z tyłu. 66 i 68-letnie kobiety nie miały zapiętych pasów bezpieczeństwa. Zginęły na miejscu.
W samochodzie zakleszczony został mężczyzna, który jako jedyny z tyłu samochodu miał zapięte pasy. Strażacy ewakuowali go z pojazdu, a ratownicy medyczni przystąpili do reanimacji. Niestety mimo kilkudziesięciominutowej reanimacji, 68-latek zmarł..
Pasażerowie toyoty prowadzonej przez 21-letniego mężczyznę wysiedli z auta o własnych siłach.
W wypadku zginęło troje pasażerów citroena. Dwie kobiety siedzące na przednich siedzeniach miały zapięte pasy bezpieczeństwa. Doznały jednak niegroźnych dla życia obrażeń i zostały odwiezione do szpitala.
Toyotą również podróżowało 5 osób. Odnieśli oni jednak niegroźne obrażenia. Wszyscy zostali odwiezieni do szpitala.
Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi, a cała sytuacja została zarejestrowana przez monitoring miejski. Nie będzie więc problemu z ustaleniem okoliczności tego wypadku.
Domniemanej sprawczyni wypadku może grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?