Słońce, ciepły piasek, przyjemny szum fal… Obrazek jak z marzeń pryska w jednej chwili, gdy znajdziemy się na zatłoczonej plaży. Oczywiście, ludzie na całym świecie nie grzeszą kulturą, ale polskie plaże zdają się mieć wyjątkowego pecha do plażowiczów.
W naszym nowym królestwie o powierzchni kąpielowego ręcznika czy koca czujemy się panami świata. Na tej mikroskopijnej przestrzeni możemy robić wszystko, czego dusza zapragnie. Ale czy na pewno?
[g]13280634[/g] [g]13187591[/g]
Krzyki, piski, wytykanie palcami obcych ludzi można wybaczyć dzieciom - to nie ich wina, że rodzice tak je wychowali. Ale gdy to dorośli tak się zachowują? Jakie są najgorsze zachowania Polaków na plaży?