Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To nie pierwsza wojna na linii władze Łodzi - Widzew. Kibice Widzewa już kilka razy protestowali ZDJĘCIA

Jan Hofman
Jan Hofman
Krzysztof Szymczak
Krzysztof Szymczak
Władze Łodzi nawet nie ukrywają już, że weszły w poważny konflikt z szefami Widzewa. Sławomir Worach, prezes Miejskiej Areny Kultury i Sportu powiedział wręcz: poprawne relacje z prezesem Widzewa wydają się być niemożliwe. Z tak nieobliczalną i rozchwianą emocjonalnie osobą zwyczajnie nie da się współpracować. Urzędnik miejski przedstawił film, który miał potwierdzać jego słowa, ale okazało się, że część „produkcji” MAKiS to manipulacja i jak określili to w Widzewie, szkalowanie prezesa klubu, które wymaga działania prawa. To nie pierwszy problem klubu z władzami Łodzi.

Pod koniec lutego 2011 roku około 1,5 tysiąca kibiców Widzewa wzięło udział w manifestacji, która przeszła ul. Piotrkowską i zatrzymała się pod siedzibą władz Łodzi. Protestujący nieśli potężny transparent z napisem: "Przed wyborami stadion Widzewa obiecywaliście, PO już zapomnieliście" oraz skandowali: "Gdzie jest nasz stadion!" pod adresem prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej.

Kibice nie ukrywali, że są zirytowani opieszałością władz miasta w sprawie budowy stadionu dla Widzewa. Pod magistratem zapłonęły race i huknęły petardy.

Kolejna raz przed magistratem kibice Widzewa zameldowali się w maju 2013 roku. Było ich przeszło dwa tysiące. "Tylko na Widzewie stadion dla Widzewa", "kibice chlubą Widzewa" - takie okrzyki można było usłyszeć w piątek przed łódzkim magistratem. Ponad 800 sympatyków drużyny domagało się od władz miasta budowy stadionu przy al. Piłsudskiego.

Z kolei w październiku 2016 roku kibice Widzewa zebrali się przed Urzędem Miasta Łodzi aby zaprotestować przeciwko nie wpuszczeniu ich na stadion przy al. Unii Lubelskiej. Demonstracja chwilę po zakończeniu przerodziła się w zamieszki a interweniujący funkcjonariusze zmuszeni byli do zablokowania wielu newralgicznych skrzyżowań i interwencji. Zatrzymano kilkudziesięciu najbardziej krewkich chuliganów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: To nie pierwsza wojna na linii władze Łodzi - Widzew. Kibice Widzewa już kilka razy protestowali ZDJĘCIA - Express Ilustrowany

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto