Za niespełna tydzień koniec karnawału. Dziś ostatni czwartek przed Wielkim Postem, kiedy to zgodnie z tradycją możemy bawić się do samego rana i objadać do woli. Pytanie, skąd to wszystko się wzięło?
Tradycja zabaw karnawałowych sięga czasów starożytnego Rzymu, gdzie świętowano kończącą się zimę i nadejście wiosny. Starożytni bawili się wtedy na hucznych zabawach, przy dużej ilości alkoholu i tłustych potrawach.
W Chrześcijaństwie przed laty tłusty czwartek był początkiem tzw. Tłustego Tygodnia, okresu w którym szlachta i chłopi bawili się przed Wielkim Postem. Ostatnie dni karnawału nazywano też zapustem lub po prostu ostatkami.
- Pamiętajmy, że większość zwyczajów w Polsce ma swoją ludową tradycję. Zima była idealnym czasem na zabawę. Nie było wtedy pracy w polu, nie było też problemów z zapasami więc można było się bawić do woli - mówi dr Jacek Kurek, historyk Uniwersytetu Śląskiego.
Jeden pączek = schabowy lub kilogram mandarynek
Ważnym elementem zapustowych zabaw były przebrania. Był to okres metamorfozy i czas przemiany. Odbywało się "chodzenie z niedźwiedziem", który zbiera nasze grzechy na siebie i czyni nas wolnymi. Przebierano się również za śmierć, która nie tylko w orszaku symbolizowała śmierć, ale również przemianę. - Na Śląsku Opolskim była tradycja tzw. "pogrzebu basa", czyli umierania muzyki, chodziło się od domu do domu, aby rozbrzmiały ostatnie dźwięki przed postem - mówi doktor Kurek.
Dzisiaj z Tłustym Czwartkiem bardziej niż zabawa kojarzą się nam pączki. Zajadamy się nimi nie licząc kalorii. Polak średnio w tym dniu zjada dwa i pół pączka. Przeciętny pączek ma od 250 do 400 kilokalorii. Zjedzenie jednego pączka jest porównywalne ze zjedzeniem 100g schabowego lub kilograma mandarynek.
Pączek składa się przede wszystkim z węglowodanów i tłuszczów - W 70-gramowym pączku znajdziemy około 1 grama błonnika i to jest jedyna zdrowa część tego przysmaku - mówi dr hab. Agnieszka Mrozik z Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska UŚ. - Idealny pączek powinien mieć jasną obwódkę i po naciśnięciu powracać do swojego kształtu - dodaje.
W Polsce tradycyjnie pączki smaży się na smalcu, powinno się je smażyć w temperaturze 160-180 stopni Celsjusza. Przy wyższej mogą się spalić, a przy niższej tłuszcz niepotrzebnie wsiąknie w pączka. Aby uniknąć tego drugiego, można do pączka dodać odrobiny spirytusu.
Chociaż pączki nie są przykładem zdrowego odżywiania się, to nawet jeśli w tłusty czwartek zjemy ich nieco za dużo, nie powinno to wpłynąć na nasze zdrowie. - Przy zrównoważonej diecie można jeść codziennie jednego pączka i nam nie zaszkodzi - podsumowuje dr Mrozik.
Przepis na pączki - składniki:
- 8 żółtek
- 10 dag drożdży
- 1/4 l mleka
- 1 łyżka masła
- 2 łyżki cukru
- 1 kg mąki
- szczypta soli
- olejek śmietankowy/pomarańczowy
- 1 łyżka octu lub spirytusu
- smalec lub olej
Do posypania cukier puder. Pączki najlepiej nadziewać twardą marmoladą (w ulubionym smaku).
Cukier i drożdże rozetrzeć z mlekiem letnim mlekiem do roztopienia drożdży i zagnieść z 1/3 mąki. Odstawić do wyrośnięcia pod lnianą ściereczką. Kiedy zaczyn trochę podrośnie, dodać pozostałą mąkę, żółtka, sól, kilka kropel olejku i rozpuszczone (zimne) masło i ocet lub spirytus. Ciasto wyrabiać aż przestanie kleić się do dłoni. Nożem odkrawać niewielkie kawałki ciasta, nakładać marmoladę i formować kuleczki, które znowu należy odłożyć do wyrośnięcia w ciepłym miejscu (pod ściereczką).
W głębokim naczyniu rozgrzewamy tłuszcz i smażymy w nim pączki na złoty kolor. Wyjmujemy na papierowy ręcznik, żeby odsączyć. Na koniec posypujemy cukrem pudrem i zjadamy.
Jak spalić pączka? Można:
- Szybko biegać przez 13 minut
- Wchodzić po schodach przez 13 minut
- Jeździć na rowerze przez 21 minut
- Grać w siatkówkę przez 23 minuty
- Pływać przez 28 minut
- Tańczyć "taniec brzucha" przez 46 minut
- Pisać na komputerze przez 99 minut
- Spać przez 290 minut
- Siedzieć przed telewizorem przez 10 godzin
Energia, którą dostarcza nam jeden pączek, pozwala nam na przejście 2600 metrów.
Jakie są Wasze ulubione pączki?
Zobacz materiały o wydarzeniach w Łodzi | |||
Biber w Łodzi | Futbol w Atlas Arenie | Fabryczny opóźniony! | ŁOM na unijną kasę |
Lody kawowe z kajmakiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?