Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

The first dance war with Polish rap w hali Expo za nami [zdjęcia]

Choder
Choder
Hektolitry potu, bitwy taneczne i blisko czterogodzinna dawka polskiego rapu w najlepszym wydaniu - tak w skrócie wyglądał „The first dance war with Polish rap” w Hali Expo. Sobotnia impreza w Łodzi była jedną z pierwszych tego typu w kraju.

Zobacz fotorelację z innej imprezy rapowej w Łodzi


"Dance war with Polish rap" okazał się nie lada gratką dla wszystkich pasjonatów tańca,

a także dla miłośników polskiego rapu. Dla tych pierwszych przygotowano bitwy taneczne. Na scenie zaprezentowało się osiem grup: Cube Dance Academy, Cubana, Project Salsa, FNF, Urban Dance Zone, Studio tańca 4u, DNA Crew, które rywalizowały ze sobą w następujących stylach: hip hop, breakdance, popping, locking, electric boogie oraz street jazz. Zasady turnieju były jasne. Zespoły w parach "walczyły" ze sobą na scenie przez pięć minut, a zwycięzca wybierany był poprzez aplauz publiczności.

Hałas był tak głośny, że nie obyło się bez specjalnego urządzenia do pomiaru decybeli. Po zaciętych ćwierćfinałach przyszedł czas na półfinały. Rywalizacja była ostra, poziom wysoki, a aplauz publiczności niósł się po całym obiekcie. Do wyłonienia zwycięzców potrzebne były występy solowe tancerzy. Finał to zdecydowana wygrana dziewczyn z DNA Crew, które od samego początku imprezy otrzymywały największy aplauz. To nie był jednak koniec artystycznych popisów. Już po zakończeniu turnieju, na scenę wkroczyła łódzka grupa b-boyowa, Rocking Boys, która efektownymi popisami okrasiła całą imprezę "Dance war with Polish rap".

Nie tylko taniec podczas "Dance war with Polish rap"

Taneczne rywalizacje to nie jedyna atrakcja, którą przygotowano tego wieczoru w Łodzi. Na scenie pojawiła się bowiem prawdziwa czołówka polskiego rapu. Jako pierwsza zaprezentowała się warszawska grupa Molesta, choć w nieco okrojonym składzie. Zabrakło Vienia, który promuje w kraju swoją najnowszą solową płytę. Mimo to, Pelson i Włodi zaangażowali publikę, która bawiła się przy najbardziej znanych utworach zespołu: "Nie wiem jak Ty", "Styl warszawskich ulic", "Ty wiesz, że...", czy "Złote myśli". Nie zabrakło także starszych numerów. Popisowe "Wiedziałem, że tak będzie" zakończyło występ Molesty, która była dopiero przystawką do kolejnych wykonań.

Jako drudzy, a zarazem danie główne na scenę weszli Pezet i Małolat. Trzymając się tej kulinarnej terminologii, można powiedzieć, że koncert braci był prawdziwą "bombą kaloryczną" tego wieczoru. Raperzy zaprezentowali swoje najlepsze utwory, które do czerwoności rozgrzały łódzką publiczność: "Noc i dzień", "Nagapiłem się", "Lubię", "Gdyby jutra miało nie być", czy "Refleksje". Klasyczna niegdyś dla wszystkich klubów "Seniorita" nie pozostawiła nikogo obojętnym tej nocy w Hali Expo.

Wyróżnić należy doskonały kontakt raperów z publicznością, którzy swoją muzyką po prostu porwali słuchaczy. Fantastyczna energia i żywiołowo reagująca publika - koncert Pezeta z Małolatem był zdecydowanie najlepszym spośród wszystkich trzech występów. Warto dodać, że warszawscy raperzy jako jedyni bisowali, czym wzbudzili prawdziwą dziką wrzawę.

Po tym energetycznym występie przyszedł czas na deser w postaci Eldo, znanego raczej z "poważnych", refleksyjnych utworów. O tak późnej porze dla niektórych to było za wiele i w efekcie, grupa zaledwie kilkudziesięciu najzagorzalszych miłośników rapu doczekała się występu 31-letniego rapera. Widział to także sam artysta, który przekrojowo zaprezentował skrócone wersje swoich utworów. Pojawił się zatem "Spacer", "Mędrcy z kosmosu", "Nie pytaj o nią", "Friko", "Te słowa", czy "27".

Występ Eldo był ostatnim artystycznym akcentem tej nocy, a prowadzący imprezę raperzy Gryph i Harry podziękowali zgromadzonym za przybycie. Łódzki "Dance war with Polish rap" można uznać udany, choć należy powiedzieć o nie najlepszym nagłośnieniu - na co narzekali zresztą sami artyści w trakcie swoich występów - i słabej akustyce Hali Expo. Mimo tych niedogodności, impreza wypadła naprawdę dobrze, a i sama publiczność wydawała się być usatysfakcjonowana tym taneczno-rapowym daniem.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto