Targi ślubne w Łodzi
Młodzi ludzie, często z rodzicami lub przyjaciółmi oblegali stoiska wypytując o ślubne fotografie, makijaż, czy dodatkowe atrakcje. W tym jednym miejscu można było znaleźć wszystko, czego potrzeba do zorganizowania zarówno kameralnego jak i dużego ślubu.
- Ciągle najlepszym tańcem na ten pierwszy jest walc, ale młodzi są coraz bardziej odważni i chcą tańczyć rock&rolla lub salsę – mówi Kamila Kauc ze szkoły tańca „Perfect Show”.
Okazuje się, że taneczny duet można zatrudnić nawet na pierwszy taniec. Młoda para zaczyna kilkoma krokami, a potem ich rolę przejmują zawodowi tancerze. Za taką usługę trzeba zapłacić tysiąc złotych.
Od 900 zł do 1,5 tysiąca złotych kosztuje wynajęcie zabytkowej corvetty, mustanga lub fiata spider. To cena w sobotę. Jeśli jednak ślub bierzemy w innym niż sobota dniu, za wynajęcie takiego auta zapłacimy o 20 procent taniej.
Na targach nie brakowało wystawców zajmujących się dekorowaniem stołów weselnych i całych sal oraz obsługą barów. Od kilku sezonów królują kolorowe drinki ze specjalnych nalewaków oraz fontanny do napojów i topionej czekolady.
Obok propozycji bezalkoholowych można było tez zrobić listę mocniejszych trunków. W modzie są zwłaszcza białe wódki z Ukrainy. Pakowane w eleganckie butelki stanowią dodatkową ozdobę na stole. Do tego są ponoć lżejsze i delikatniejsze do picia.
Atrakcją targów były też pokazy mody ślubnej. W ofercie były zarówno garnitury jak i suknie ślubne oraz dla druhen. Na kilku stoiskach można było dobrać obrączki lub pierścionek zaręczynowy.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
