Kierowcy jadący ul. Sieradzką ani trochę nie przejmują się zakazem skrętu w lewo w ul. Wólczańską. Łamią przepisy zupełnie bezkarnie i w dodatku pod komisariatem policji.
Jak dużo dziur musi się pojawić na ulicy, by w końcu udało się zainteresować nią drogowców? Przykład ulicy Sieradzkiej, przylegającej do Górniaka, dowodzi, że mnóstwo.
Od kwietnia 2017 roku łódzkie autobusy linii 87A i 87B jeżdżą trasą, na której łamią przepisy ruchu drogowego. Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi wyznaczył im bowiem trasę ulicą z zakazem ruchu dla pojazdów powyżej 6 metrów długości.
Stracił prawo jazdy za rażące łamanie przepisów. Stracił prawo jazdy na trzy miesiące oraz został ukarany 1000 złotowym mandatem, a do jego konta dopisano 21 punktów karnych. Całość zdarzenia zarejestrował policyjny wideorejestrator
Od czasu zamknięcia wiaduktu Briańskiego w Koninie obowiązuje nowa organizacja ruchu. Częścią objazdu została ul. Torowa, w którą nie można skręcić w lewo jadąc ul. Kolejową. Stanął tam znak zakazu skrętu, który jest nagminnie łamany przez kierowców.
To kolejna w ostatnim czasie akcja policji w powiecie nakielskim skierowana na wykroczenia drogowe popełniane przez pieszych.