Zobacz zdjęcia z inauguracji Letniej Akademii Jazzu 2011 |
W czwartkowy wieczór, 14 lipca sala Wytwórni wypełniła się publicznością. Frekwencja jest chyba wyższa niż podczas ubiegłorocznej edycji, co niewątpliwie cieszy.
Byłem ciekawy, jak przybyli słuchacze zareagują na dość nietypowy duet, który pojawił na scenie. Byli to Tadeusz Studnik- reżyser dźwięku, kompozytor, performer wykorzystujący syntezatory i towarzyszący mu wirtuoz tuby Zdzisław Piernik.
Zestawienie dźwięków tuby z generowanymi przez syntezator, dodatkowo zapowiadane nowatorskie spojrzenie na muzykę Komedy miało być atrakcją wieczoru. Atrakcją, która części widowni nie przypadła do gustu i jeszcze przed przerwą opuszczała salę Wytwóni.
A dźwięki płynące ze sceny zmieniały się tak, jak zmieniał się instrument Piernika. Tuba jest bowiem tak skonstruowana, że artysta w trakcie gry wymieniał ustniki, dokładał zworki, rurki, kolanka i trąbki. Tuba to pęczniała, to była odchudzana, a różnorodność dźwięków zadziwiała. Można też było dostrzec przy tym inspiracje muzyką naszego genialnego kompozytora muzyki filmowej. No cóż, nie wszystko musi być podane wprost, na tacy i ci którzy pozostali do końca koncertu, zapewne się nie zawiedli.
Koncert trochę nietypowy, ale hasłem Akademii Jazzu są różne spojrzenia na muzykę Krzysztofa Komedy i zadanie to wykonywane jest na razie wzorowo.
Czytaj więcej o kulturze w Łodzi:
Czy to kot, czy to smok? W Łodzi pojawił się kolejny mural
Rockowa, zakazana energia ze wschodu na zakończenie Festiwalu na Targowej [zdjęcia]
Kliknij w pierwsze zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie fotogalerii:
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?