Bartłomiej Bińkowski, doświadczony elektrofizjolog, przeprowadził je u dwóch pacjentów - z częstoskurczem nadkomorowym oraz migotaniem przedsionków.
Ablacja jest inwazyjną metodą leczenia arytmii, polega na wprowadzeniu do serca chorego elektrod i zniszczeniu fragmentów tkanek będących źródłem zaburzeń rytmu. Jest bezpieczna i bardzo skuteczna, ponieważ wyleczenie, w zależności od rodzaju, uzyskuje się u 60 - 90 procent pacjentów.
- Cieszę się, że na mapie polskich ośrodków elektrofizjologii pojawił się szpital im. M. Kopernika - mówi dr Andrzej Bissinger, kierownik pracowni elektrofizjologii. - Mimo że w wielu placówkach wykonuje się takie zabiegi, ich dostępność wciąż jest ograniczona. Wcześniej kierowaliśmy naszych pacjentów do innych szpitali, w których czas oczekiwania wynosił nawet kilka miesięcy. Teraz leczenie otrzymają na miejscu.
- W oddziale dysponujemy najnowocześniejszym systemem elektrofizjologicznym CARTO 3, który umożliwia przeprowadzenie zabiegów w bezpieczny i skuteczny sposób - dodaje dr Bartłomiej Bińkowski.
Ablacja jest refundowana przez NFZ, a czas pobytu w szpitalu wynosi zwykle 2 - 3 dni.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
