Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczepienia dla osób 70 plus w Łodzi i regionie. Zaczynają się zapisy, ale miejsc mało. Czy 70-latkowie mają szansę się dostać?

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Agnieszka Olejniczak
Agnieszka Olejniczak
W piątek (22 stycznia) rozpoczęły się zapisy na szczepienia osób w wieku 70 plus. Ale miejsc jest bardzo mało. Jeszcze kilka tygodni temu głównym problemem, który mógł zagrozić walce z koronawirusem, była głęboka niechęć Polaków wobec szczepień. Dziś problem jest zupełnie odwrotny: tłumy pacjentów próbują zdobyć jedną z nielicznych dostępnych dawek. Nie jest to proste i nic nie wskazuje na to, żeby sytuacja miała się szybko zmienić.

CZYTAJ DALEJ>>>>


..
W piątek (22 stycznia) rozpoczęły się zapisy na szczepienia osób w wieku 70 plus. Ale miejsc jest bardzo mało. Jeszcze kilka tygodni temu głównym problemem, który mógł zagrozić walce z koronawirusem, była głęboka niechęć Polaków wobec szczepień. Dziś problem jest zupełnie odwrotny: tłumy pacjentów próbują zdobyć jedną z nielicznych dostępnych dawek. Nie jest to proste i nic nie wskazuje na to, żeby sytuacja miała się szybko zmienić. CZYTAJ DALEJ>>>> .. Krzysztof Szymczak
W piątek (22 stycznia) rozpoczęły się zapisy na szczepienia osób w wieku 70 plus. Ale miejsc jest bardzo mało. Jeszcze kilka tygodni temu głównym problemem, który mógł zagrozić walce z koronawirusem, była głęboka niechęć Polaków wobec szczepień. Dziś problem jest zupełnie odwrotny: tłumy pacjentów próbują zdobyć jedną z nielicznych dostępnych dawek. Nie jest to proste i nic nie wskazuje na to, żeby sytuacja miała się szybko zmienić.

Koronawirus. Szczepienia dla osób 70 plus. Zaczynają się zapisy

W piątek (22 stycznia) o godz. 6 rano rozpoczęły się zapisy na szczepienia przeciwko koronawirusowi dla drugiej już grupy seniorów, czyli osób 70 plus (urodzonych w 1951 roku i starszych). Niestety muszą oni walczyć o terminy szczepień, których nie wykorzystali do tej pory seniorzy po 80-tce. A to oznacza, że zapisanie się na zastrzyk może być ekstremalnie trudne.

Szczepionkowy armagedon w regionie łódzkim nastąpił w ubiegły piątek, gdy zaczęły się zapisy 80-latków. Najbardziej przezorni usadzili krewnych przed komputerami i przy telefonie już o północy. Ale wielu osobom nie udało się połączyć z infolinią ani zapisać przez internet.

Zapisy na szczepienia przez infolinię 989? Było zajęte

Mieszkanka Zduńskiej Woli, która szukała miejsca dla ojca najpierw usłyszała kolejno, że: "aktualnie wszyscy konsultanci są zajęci", „przepraszamy, nie możemy zrealizować tego połączenia”, "nie ma takiego numeru" oraz "osoba do której dzwonisz nie może odebrać telefonu". Kobieta w końcu połączyła się po godz. 1 w nocy tylko po to, by usłyszeć, że żadna z przychodni w Zduńskiej Woli nie wprowadziła swoich terminów do systemu i zapisy są niemożliwe. W całej Polsce nie zrobiła tego jedna trzecia punktów.

Dlatego wielu seniorów postawiło na zapisy tradycyjne i w piątek rano ruszyło szturmem na przychodnie, zwłaszcza te miejskie, najbardziej popularne w tej grupie wiekowej. W Łodzi już o godz. 5 rano ustawiła się kolejka przed miejską przychodnią przy ul. Felińskiego. Seniorzy stali tam jeszcze koło południa, nie zważając na mróz.

Przykładowo 2,5 godziny czekała w kolejce do zapisu 81-letnia seniorka, pacjentka miejskiej przychodni przy ul. Leczniczej w Łodzi. Przyszła do kolejki około godz. 8.30. Udało jej się dostać do okienka około godz. 11, dostała termin szczepienia dopiero na 23 lutego.

Zapisy na szczepienia dla 80-latków. Zabrakło numerków już po kilku godzinach

Ale wielu seniorów wybrało się do przychodni na próżno. Najbardziej oblegane miejskie punkty szczepień w Łodzi skończyły zapisy już w piątek rano. W przychodni przy ul Próchnika od godz. 9.30 pacjenci zapisywani byli już na listę rezerwową.

Tymczasem przed nami zapisy kolejnej, dużo liczniejszej grupy mieszkańców regionu, tym razem w wieku 70-80 lat. Jest ich w regionie łódzkim ponad 200 tys., seniorów powyżej 80-tki było zaledwie 120 tys. Obie grupy mają się szczepić w tym samym terminie, czyli od 25 stycznia i korzystać z tych samych dawek. W jaki sposób mają się zmieścić?

Tego nie wiadomo. Zgodnie z wytycznymi punkty szczepień miały dostawać po 30 dawek tygodniowo i tyle mogą zapisać na terminy do końca marca. To pozwoliło w jednym punkcie zapisać mniej niż 300 seniorów.

Problemy ze szczepieniami. Pfizer czasowo ogranicza dostawy szczepionek

Jakby tego było mało kilka dni temu pojawiła się jeszcze gorsza wieść. Produkujący stosowane w Polsce szczepionki koncern Pfizer zdecydował o czasowym zmniejszeniu dostaw szczepionek. W poniedziałek do kraju dotarło około połowy szczepionek mniej niż planowano. Spowodowane to jest remontem w belgijskiej fabryce szczepionek.

To zaburzyło harmonogram szczepień medyków czyli tzw. grupy zero w całej Polsce, w tym także w regionie łódzkim. W Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi szczepienia personelu medycznego wstrzymano w poniedziałek, choć na liście chętnych czekało jeszcze 180 pracowników szpitala i kilkaset osób z innych placówek. Podobnie było w Miejskim Centrum

Medycznym im. Jonschera, gdzie w kolejce jest jeszcze 3,5 tys. osób. Dziś szczepienia mają być wznowione, bo szpital cudem dostał... 180 nowych dawek.

Do środy do Polski dotarło 1,26 mln dawek. Ponieważ na pacjenta potrzebne są dwa zastrzyki wystarczy to na pełne zaszczepienie 600 tys. osób. Na razie w całym kraju pierwszą dawkę dostało 530 tys., pierwsi pacjenci zaczynają dostawać dawkę drugą.

Co ze szczepieniami dla seniorów? Czy rozpoczną się 25 stycznia?

Jest źle. Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk przyznał w środę na konferencji prasowej, że po redukcjach dostaw od firmy Pfizer trzeba było zmienić polski harmonogram szczepień. Spowolnione zostały szczepienia medyków, kontynuowane jest jednak podawanie drugiej dawki. Co ważne, nie będzie też zmian w harmonogramie szczepień seniorów w wieku 70 plus

– Tu się nic nie zmienia, 25 stycznia rozpoczynają się szczepienia – podkreślał Dworczyk.

Dworczyk przyznał jednak, że nie dla wszystkich seniorów w wieku 70 plus i nie we wszystkich miejscach Polski będą teraz dostępne terminy szczepień.

- Terminów, które mamy wyznaczone do końca pierwszego kwartału nie jest tak dużo, jak byśmy chcieli - mówił Michał Dworczyk. Tłumaczył, że jest to związane z ograniczonym dostępem do szczepionek, które rozdzielane są równo pomiędzy kraje unijne. – Mamy nadzieję, że jeszcze w pierwszym kwartale będą zarejestrowane kolejne szczepionki. Wtedy tych terminów będzie więcej – wyjaśniał.

W piątek (22 stycznia) firma Pfizer poinformowała jednak, że już w kolejnym tygodniu nastąpi powrót do harmonogramu dostaw, co pozwoli na wywiązanie się ze zobowiązań firmy wobec krajów Unii Europejskiej na pierwszy kwartał. Także wczoraj do Polski trafiła pierwsza dostawa szczepionek kolejnej firmy – Moderny. Na razie to 29 tys. dawek przeznaczonych do szczepienia medyków, ale wkrótce mają dotrzeć kolejne.

Szczepienia dla seniorów 70 plus i 80 plus w Łodzi i regionie. Gdzie są wolne miejsca

Na razie nie ma to wpływu na szczepienia seniorów. Do końca marca dla osób w wieku 70 plus wygenerowano ponad 2 mln terminów. Do środy zarejestrowało się prawie 700 tys. seniorów powyżej 80 roku życia. Osobnych danych dla województwa łódzkiego nie ma, ale – jak przekonuje NFZ i łódzki magistrat – wolne terminy szczepieni dla chętnych nadal są, choć trzeba ich poszukać. Można to zrobić korzystając z całej listy 435 punktów w województwie łódzkim, z których 138 jest w samej Łodzi. Szukając terminu warto zadzwonić na infolinię Narodowego Programu Szczepień (numer 989) lub wejść na stronę pacjent.gov.pl.

Warto szukać w miejscach, które rzadko odwiedzane są przez seniorów. Wolne miejsca były w ostatnich dniach w łódzkim Bionanoparku, szpitalu tymczasowym w hali Expo Łódź i w Matce Polce. Ten ostatni szpital, mało znany wśród łódzkich seniorów, w tym tygodniu szukał chętnych do szczepień nawet przez media społecznościowe. Warto się nie poddawać, bo w pierwszych godzinach rejestracji dostęp może być utrudniony. Dodatkowo za tydzień czy dwa część terminów może się zwolnić, bo pacjenci mogą nie dotrzeć na szczepienie lub się zostać odrzuceni podczas konsultacji z lekarzem.

Wiadomo jednak, że w pierwszych miesiącach szczepień miejsc dla wszystkich chętnych nie starczy. Wczoraj Miejskie Centra Medyczne miały jeszcze 800 wolnych miejsc w przychodniach. Na Górnej, w pięciu miejskich przychodniach szczepionek było w sumie tylko dla 150 osób. Osoby, które się nie zmieszczą w oficjalnej puli w miejskich przychodniach mają być zapisywane „na zeszyt”.

Łódzki magistrat wyliczył, że w obecnym tempie dostaw szczepionek zaszczepienie wszystkich osób powyżej 70 roku życia z dzielnicy Górna potrwa... pięć lat.

A to przecież dopiero początek szczepień. Przed nami są szczepienia pierwszej grupy, czyli osób w wieku 60 plus, do których w ostatnich dniach dodano też osoby przewlekle chore, m.in. wentylowane mechanicznie, po przeszczepach i chorzy na nowotwory. Według wstępnych planów osoby z grupy pierwszej miały się zapisywać w połowie marca lub na przełomie marca i kwietnia. Czy tak będzie? Czas pokaże.

Mało szczepionek. Czy będzie trzecia fala epidemii koronawirusa?

Tymczasem rozpowszechnienie szczepień ma kluczowe znaczenie dla najważniejszej w tej chwili kwestii: czy będzie trzecia, wiosenna fala epidemii koronawirusa? A jeśli tak, to jak będzie wyglądać?

Tu zdania naukowców są podzielone. Wiadomo, że im więcej osób przeszło chorobę lub zostało zaszczepionych, tym szanse na kolejną falę epidemii są mniejsze. Aby epidemia się skończyła konieczna jest tzw. odporność zbiorowa, czyli odporność około trzech czwartych populacji. Jeszcze niedawno naukowcy uważali, że przy szybkim rozpowszechnieniu szczepionek odporność zbiorowa Polaków będzie wystarczająca, by trzecia fala już nie nadeszła.

Jednak w obecnym tempie szczepień mamy na to mizerne szanse. Na podstawie badań przesiewowych można założyć, że infekcję koronawirusem przeszło już około jednej czwartej Polaków. To około 9 mln osób. Aby zyskać odporność populacyjną powinniśmy zaszczepić kolejne 18 mln. Tymczasem przy obecnym tempie szczepień około 21 tys. osób dziennie, zajmie to nam... trzy lata. Jeśli po drodze nie okaże się, że zastrzyki trzeba powtarzać co roku.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto