Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szaleniec z maczetą w nocnym autobusie - policja poszukuje napastnika

(GB)
55-letni poraniony pasażer Sławomir Zalewski trafił do szpitala im. WAM, gdzie lekarze amputowali mu palec. Sprawcy napadu, w wieku ok. 35 lat, poszukuje łódzka policja.
55-letni poraniony pasażer Sławomir Zalewski trafił do szpitala im. WAM, gdzie lekarze amputowali mu palec. Sprawcy napadu, w wieku ok. 35 lat, poszukuje łódzka policja. Paweł Łacheta
Mężczyzna uzbrojony w maczetę zaatakował pasażera w nocnym autobusie linii N6. Zranił go w głowę i obciął kawałek palca. Następnie rzucił się na kierowcę, szarpał się z nim, próbując przejąć kierownicę. Gdy mu się to nie udało, uciekł z autobusu.

Takie dramatyczne sceny rozegrały się w piątek po godz. 22 na al. Jana Pawła II.

To był pierwszy kurs tego autobusu. Wyjechał z zajezdni przy ul. Limanowskiego. Początkowo byli w nim tylko kierowca i pasażer – 55-letni łodzianin Sławomir Zalewski, także pracownik MPK, który wracał po pracy do domu.

– Ten wariat wsiadł gdzieś przy ul. Klonowej i usiadł z tyłu autobusu – opowiada mężczyzna. – Byliśmy na al. Jana Pawła II w okolicy ul. Wróblewskiego, gdy poczułem uderzenie w głowę. Złapałem się za nią ręką. Wtedy uderzył mnie drugi raz, trafiając w palec i niemal odcinając mi go. Obróciłem się, ale on nadal mnie okładał po głowie i barku. Atakował jakąś maczetą.

Gdy pasażer zalał się krwią, szaleniec rzucił się na kierowcę. Bił go i wyrywał mu kierownicę.

– Kierowca ciągnął ją w lewo, a bandyta w prawo – opowiada dalej Sławomir Zalewski. – Udało mi się jakoś go odepchnąć i przewrócić. Gdyby autobus skręcił, to mógłby spaść z wiaduktu. Kierowca zdołał zatrzymać pojazd. Napastnik otworzył drzwi i uciekł.

Ranny pasażer trafił do szpitala im. WAM. Ma rany cięte głowy i barku. Niestety lekarze musieli amputować zmiażdżony palec. Kierowca trafił do szpitala Kopernika, ale po opatrzeniu wrócił do domu.

– Sprawę badają policjanci z VIII komisariatu – mówi podinsp. Magdalena Zielińska, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Łodzi. – Zabezpieczyliśmy nagranie z monitoringu w autobusie. W poniedziałek zostanie zbadane w laboratorium kryminalistyki.

Według opisu poszkodowanych napastnik ma około 35 lat. Miał krótko przystrzyżoną brodę i wąsy. Wzrostu około 170 cm. Ubrany był w białą kurtkę, ciemne spodnie i bluzę z kapturem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto