Zwłoki 66-letniego mężczyzny z raną głowy znaleziono w jego mieszkaniu w Pabianicach. Zniknął telewizor oraz samochód, a policjanci zabezpieczyli ślady m.in narzędzie zbrodni. Podejrzewano, że związek ze sprawą może mieć 28-letni syn ofiary.
W piątek (13 czerwca) w Hermanowie znaleziono samochód ofiary. Rozpoczęły się poszukiwania syna, policjanci przeczesywali pobliski las, zaangażowano również helikopter. Dopiero pies policyjny natrafił na trop 28-latka i udało się go zatrzymać. Po przesłuchaniu przez prokuratora usłyszał zarzut zabójstwa. Teraz grozi mu kara dożywotniego więzienia.
28-latek przyznał się do popełnienia tej zbrodni. Ze względu na grożącą mu surową karę, prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Sąd wniosek uwzględnił. Najbliższe trzy miesiące podejrzany spędzi w areszcie.
Czytaj: Napadli z nożem na przypadkowego przechodnia. Zatrzymała ich policja
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?