Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Studia w Łodzi. Uczelnie podsumowują rekrutację w 2017 roku

Maciej Kałach
Ile osób chce dostać się na uczelnie wyższe w Łodzi?
Ile osób chce dostać się na uczelnie wyższe w Łodzi? Grzegorz Gałasiński
W Łodzi po raz pierwszy udało się ustalić, ile osób chce się dostać na Uniwersytet Łódzki, Politechnikę Łódzką i Uniwersytet Medyczny. Dotąd chwaliły się one tylko liczbą zgłoszeń.

Trzy największe uczelnie w regionie zakończyły już zbieranie zgłoszeń w głównym etapie swoich naborów na bezpłatne studia. Po raz pierwszy udało nam się ustalić, ile tak naprawdę kandydatów podejmuje próbę zdobycia miejsca na Uniwersytecie Łódzkim, Politechnice Łódzkiej oraz na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi. Wcześniej uczelnie informowały jedynie o łącznej liczbie zgłoszeń na swoje kierunki. Tymczasem jeden kandydat, rekrutując się na daną uczelnię, często podejmuje decyzję o wysłaniu kilku zgłoszeń - na jej różne kierunki.

Uniwersytet Łódzki przygotował na nadchodzący rok akademicki 8926 miejsc na studiach stacjonarnych (czyli darmowych) pierwszego stopnia oraz jednolitych magisterskich.

10 lipca, gdy trwał jeszcze ostatni dzień głównego etapu naboru, UŁ wyliczył, że przyjął w elektronicznym systemie rekrutacji 18,8 tys. zgłoszeń, czyli o blisko tysiąc więcej niż przed rokiem. Wczoraj Tomasz Boruszczak, rzecznik uczelni, sprecyzował, że zgłoszenia napłynęły od ok. 10,5 tys. osób, czyli duża część z nich spróbowała zakwalifikować się na więcej niż jeden kierunek (za każde zgłoszenie wnosząc oddzielną opłatę). Listy zakwalifikowanych zostały już opublikowane. Teraz obecni na nich potwierdzają chęć podjęcia wybranych studiów doniesieniem dokumentów. Część nazwisk na różnych listach się powiela - np. zakwalifikowanych na prawo z tymi z administracji.

UŁ ogłosił już dodatkowe nabory: m.in. na ochronę środowiska, chemię, fizykę i niemcoznawstwo.

Politechnika Łódzka przygotowała 4750 miejsc na stacjonarnych studiach pierwszego stopnia. 17 lipca poinformowała, że w głównym etapie naboru przyjęła 18,5 tys. zgłoszeń. Wczoraj Ewa Chojnacka, rzeczniczka uczelni, sprecyzowała: pochodziły one od 4233 osób (o 8 proc. więcej niż przed rokiem). Kandydat mógł (w ramach jednej opłaty, której wniesienie było warunkiem rejestracji zgłoszenia) zapisywać się na osiem kierunków. Układał je według swoich preferencji, a punkty uzyskane na maturze, zdecydują, na który z nich się dostanie. - Osoba, która znajdzie się 25 lipca na liście przyjętych, nie krąży już między dziekanatami, tak jak to bywa na innych uczelniach, może rozpocząć wakacje - informuje Ewa Chojnacka. Podkreśla, że w PŁ nie ma etapu potwierdzania chęci rozpoczęcia studiów donoszeniem dokumentów po publikacji list. Są one ostateczne, a dokumenty kandydata - złożone (od razu: przy zapisach). Kto figuruje na liście, jest oczekiwany na zajęciach.

Uniwersytet Medyczny 12 lipca poinformował o liczbie zgłoszeń na najbardziej atrakcyjną (ale nie całą) ofertę tej uczelni: czyli na wszystkie kierunki stacjonarne studiów jednolitych magisterskich (w tym lekarskie i stomatologiczne) oraz na techniki dentystyczne pierwszego stopnia - ogółem 1136 miejsc. Zgłoszeń od chętnych było 19 tys., w tym ponad 14 tys. opłaconych.

Na UM kandydat wnosi oddzielną opłatę za każdy z kierunków, na które się zgłasza. Wczoraj Joanna Orłowska, rzeczniczka uczelni, doprecyzowała, że zgłoszenia pochodziły od 7360 kandydatów (pół tysiąca więcej niż przed rokiem). Rzecznik UM przypomina o kolejnej ważnej okoliczności towarzyszącej rekrutacji.

- Te same osoby mogą zgłaszać się nie tylko na różne kierunki na jednej uczelni, ale także, często w przypadku szkolnictwa medycznego, rekrutują się na uczelnie w kilku miastach - mówi Joanna Orłowska.

Oblegane kierunki
Z danych Uniwersytetu Łódzkiego z 10 lipca wynika, że najwięcej zgłoszeń napłynęło na: psychologię (1190), prawo (1047), filologię angielską (888), pedagogikę (849) oraz finanse i rachunkowość (831). Najtrudniej było się dostać na psychologię, ponieważ ten kierunek ma najwyższą liczbę zapisanych na jedno dostępne miejsce (9,92). Bardzo trudno dostać się też na filologię angielską (7,10 kandydata) i bezpieczeństwo narodowe (6,82).

Na Politechnice Łódzkiej, według danych z 17 lipca, najwięcej zgłoszeń napłynęło na informatykę. Uczelnia oferuje na tym kierunku miejsca na dwóch wydziałach: Fizyki Technicznej, Informatyki i Matematyki Stosowanej oraz Elektrotechniki, Elektroniki, Informatyki i Automatyki. Na kierunek ten wpłynęło po ok. 1200 zgłoszeń - na każdym z prowadzących go wydziałów. Ponadto ogromna konkurencja była na anglojęzycznych studiach informatycznych - information technology oraz computer science w Centrum Kształcenia Międzynarodowego - ponad 12 zgłoszeń na miejsce.

Uniwersytet Medyczny ogłosił 12 lipca, że prawie 4,5 tys. zgłoszeń napłynęło na kierunek lekarski na Wydziale Lekarskim, ale najtrudniej było się dostać na stomatologię - ok. 20 zgłoszeń przypadających na miejsce.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto