Zobacz też, jak wygląda jeden dzień z życia łódzkiego ZOO |
Tam, gdzie łamane są prawa zwierząt, tam pojawia się Straż dla Zwierząt. Bywa, że muszą je zabrać dotychczasowemu właścicielowi, wtedy zapewniają im opiekę, a potem szukają odpowiedniego domu. Dzięki bliższej współpracy ze Strażą Miejską mogą pracować szybciej i skuteczniej. Chociaż jest ich niewielu działają sprawnie nie tylko na terenie Łodzi.
W obronie egzotycznego węża
Wielu ludziom wydaje się, że Straż dla Zwierząt zajmuje się tylko psami i kotami, jednak to błędne przekonanie. - Nasze interwencje dotyczą często zwierząt hodowlanych. Zdarzają się także bardzo nietypowe zgłoszenia. Niedawno interweniowaliśmy w sprawie egzotycznego węża czy żółwia lądowo-wodnego, więc wszyscy ci, którzy kojarzą nas tylko z kotami są w błędzie - poucza Agata Kondracka ze Straży dla Zwierząt
Interwencje i działanie Straży dla Zwierząt
Inspektorzy mają pełne ręce roboty, a często zdarzają się interwencje poza miastem. Jedna z nich odbyła się koło Pabianic, kiedy to inspektorzy zostali wezwani z powodu złych warunków, w których mieszkały zwierzęta hodowlane. Jak opowiada Agata Kondracka, krowy znajdowały się w oborze, która była w fatalnym stanie, a na dodatek zwierzęta stały we własnych odchodach, które sięgały, aż po podudzie. Na miejsce natychmiast została wezwana policja.
Inspektorzy kontrolują także Giełdę Zoologiczną, która odbywa się na Stadionie Start w Łodzi. - Widzimy duże postępy od momentu, kiedy po raz pierwszy mieliśmy kontrolę na giełdzie. Handlowcy już pamiętają o tym, aby mieć przy sobie książeczkę zwierzęcia, zwracają także uwagę, aby zawsze mieć miseczkę z wodą oraz klatkę o odpowiednich wymiarach - cieszy się Kondracka.
Kilka dni temu Straż dla Zwierząt została wezwana do domu, w którym przebywały dwa psy. - Dostaliśmy telefon od sąsiadów, że jedna lokatorka zaniedbuje psy i nie wychodzi z nimi na dwór, a z mieszkania unosi się nieprzyjemny zapach. Pojechaliśmy na miejsce i kobieta zapewniła nas, że podczas dwóch dni doprowadzi mieszkanie do odpowiedniego stanu. Prosiła, aby nie zabierać jej psów. Za kilka dni pojedziemy tam znowu i sprawdzimy czy wszystko wróciło do normy - zapowiada strażniczka.
Koty kością niezgody
Podczas interwencji pojechałam z inspektor Agatą Kondracką na Bałuty, gdzie dwie mieszkanki osiedla dokarmiają koty, co przeszkadza jednej z ich sąsiadek. Ponoć nad jedzeniem gromadzą się muchy, przez które musi codziennie myć okna.
Kontrola wykazała jednak, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. - Pojemniki, w których znajduje się kocie jedzenie są regularnie myte, natomiast budka, w której koty mogą się schronić także jest utrzymana w czystości. Wszystko jest w bardzo dobrym stanie - stwierdziła strażniczka.
Dwie mieszkanki osiedla same zajmują się opieką nad kotami. - Codziennie karmimy zwierzęta, mamy jednego kocurka i pięć kotek. Wszystkie koty są odrobaczone, odpchlone, a kotki wysterylizowane - opowiada kocia opiekunka z Bałut.
Straż dla Zwierząt**jedynym ratunkiem
Zwierzęta zabrane podczas interwencji trafiają do siedziby Straży dla Zwierząt i tam są pod troskliwą opieką wolontariuszy oraz inspektorów. Jednak nie wszystkie zwierzęta mogą tam przebywać. - Staramy się szukać domów tymczasowych, w których nasi podopieczni poczekają, aż ktoś ich przygarnie. Często zdarza się, że to właśnie my i nasze rodziny zabieramy zwierzaki do siebie - mówi Agata Kondracka.
Więcej informacji na stronie internetowej Straży dla Zwierząt: www.strazdlazwierzat.lodz.pl
Zobacz jak wygląda praca łódzkiej Straży dla Zwierząt
Czytaj codziennie: MMLodz.pl/Wiadomości
Napisz tekst, opublikuj zdjęcia i wygraj nawet 500 zł!Każdy, kto opublikuje artykuł lub fotoreportaż w MMLodz.pl automatycznie weźmie udział w konkursie dziennikarstwa obywatelskiego. Redakcja MM co miesiąc wybierze autorów najlepszych prac i rozda nagrody pieniężne o łącznej wartości 500 zł. | |||
dodaj artykuł | dodaj wpis do bloga | dodaj fotoreportaż | dodaj wydarzenie |
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?