Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strajk kobiet. Łódzki kurator oświaty zgłosił do MEN trzy przypadki namawiania uczniów przez nauczycieli do wzięcia udziału w protestach

Redakcja
Łódzki kurator poinformował, że zgłosił do MEN trzy przypadki namawiania uczniów - przez nauczycieli - do wzięcia udziału w protestach trwających w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji (na zdjęciu manifestacja w Sieradzu). 

>>> Czytaj więcej przy kolejnym zdjęciu >>>



...
Łódzki kurator poinformował, że zgłosił do MEN trzy przypadki namawiania uczniów - przez nauczycieli - do wzięcia udziału w protestach trwających w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji (na zdjęciu manifestacja w Sieradzu). >>> Czytaj więcej przy kolejnym zdjęciu >>> ... Dariusz Piekarczyk / archiwum "DŁ"
Łódzki kurator oświaty poinformował, że zgłosił do Ministerstwa Edukacji Narodowej trzy przypadki namawiania uczniów - przez nauczycieli - do wzięcia udziału w protestach trwających w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji.

"Zgodnie z zapowiedzią poprosiliśmy kuratorów oświaty o sprawdzenie czy takie sytuacje miały miejsce w ich regionie i jaka była na nie reakcja dyrektorów szkół" - przyznała w komunikacie z wtorku (3 listopada) Anna Ostrowska, rzecznik MEN. - "Jeżeli potwierdzi się, że niektórzy nauczyciele namawiali uczniów do udziału w protestach, powodując zagrożenie w czasie epidemii i zachowując się w sposób uwłaczający etosowi ich zawodu, będą wyciągnięte konsekwencje przewidziane prawem."

Z drugiej strony rzeczniczka resortu kierowanego przez Przemysława Czarnka, zapewnia, iż "nie ma mowy o zbieraniu jakichkolwiek nazwisk" - "uczniów czy nauczycieli" - a podjęte działania służą bezpieczeństwu w czasie epidemii.

Protesty kobiet. Trzy zgłoszenia do ministra Czarnka z łódzkiego kuratorium

Jak to sprawdzanie wygląda w województwie łódzkim?

Już w piątek (30 października) Kuratorium Oświaty w Łodzi stwierdziło, iż wie o kilkunastu sygnałach na temat zachęcania uczniów w placówkach edukacyjnych do brania udziału w aktualnych protestach. Dlatego kurator Waldemar Flajszer napisał list do dyrektorów szkół. Zaapelował w nim "o nieangażowanie uczniów w spory światopoglądowe".

We wtorek uzyskaliśmy nową wypowiedź kuratora.

"Na podstawie kilkunastu zgłoszeń od zaniepokojonych zaistniałą sytuacją rodziców – podjęto czynności monitorujące, w konsekwencji czego weryfikowano liczbę przypadków do trzech, w których zaszły nieprawidłowości w pracy szkoły w przedmiotowej materii" - poinformował Waldemar Flajszer.

Kurator nie sprecyzował, w jakich placówkach oświatowych miało dojść do zgłoszonych MEN "nieprawidłowości".

Dotąd publicznie wiadomo o interwencji wizytatora Kuratorium Oświaty w Łodzi w Przedszkolu Miejskim nr 3 w Aleksandrowie Łódzkim. Tam nauczycielki wywiesiły plakaty w związku z ogólnopolską akcją strajkową 28 października, co w kontekście maluchów z Aleksandrowa raczej trudno interpretować jako "angażowanie uczniów", ponadto w swoim stanowisku kurator wyraźnie wskazuje na "szkoły".

Jak kuratoria zbierają dane o namawianiu uczniów do protestów?

Na pytanie o formę przekazywania danych do ministerstwa Waldemar Flajszer odpowiedział krótko, iż odpowiednią formę określiło ministerstwo.

Ale - jeśli ta procedura jest identyczna w różnych rejonach Polski - pełniejszej odpowiedzi dostarczył Bartosz Arłukowicz, poseł Koalicji Obywatelskiej ze Szczecina. Ujawnił on (na swoim profilu w portalu społecznościowym Facebook) wygląd tabeli przesłanej z MEN do tamtejszego kuratorium. Jest w niej miejsce na wpisanie nazwy szkoły, skróconego opisu zdarzenia i podjętej reakcji (zobacz w galerii ilustracji do tego artykułu)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto