Drony mają być wyprodukowane w latach 2024-2027. Do Wojska Polskiego trafi 25 zestawów. W skład każdego zestawu wchodzą 4 drony wraz z głowicami elektrooptycznymi, 1 zestaw naziemnej stacji kontroli, 1 naziemny terminal danych oraz 1 przenośny terminal wideo.
Zamówiona konstrukcja to NeoX 2, projekt Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych. Masa całego systemu w wersji przenośnej nie przekracza 50 kg, a masa startowa samego bezzałogowca wynosi 13 kg. NeoX-2 zbudowano w układzie latającego skrzydła, jest napędzany silnikiem elektrycznym, ze śmigłem pchającym.
Prędkość lotu wynosi od 65 km/h do 140 km/h, wysokość operacyjna od 100 do 1000 metrów, a maksymalny pułap lotu to 4000 m. Dron startuje automatycznie, z wykorzystaniem kompozytowej wyrzutni startowej i ląduje w trybie automatycznym, wykorzystując spadochron oraz poduszkę powietrzną. Obsługiwany jest przez dwóch operatorów. Czas przygotowania do lotu jest bardzo krótki i wynosi do 15 minut.
Zakupione drony nie będą przenosiły uzbrojenia. Są przeznaczone do prowadzenia działań na potrzeby Wojsk Lądowych oraz Wojsk Specjalnych, w zakresie rozpoznania obrazowego poprzez wykorzystanie głowic optoelektronicznych. Ponadto system realizować ma zadania związane ze wskazywaniem celów i określaniem danych np. dla artylerii i lotnictwa, oceną skutków uderzeń oraz wsparciem działań w zakresie ochrony wojsk.
Cichy zwiadowca
Konstrukcję ITWL charakteryzuje niski współczynnik emisji hałasu, czas lotu przewyższający 3 godziny oraz zasięg do 35 km. Do jego głównych zadań należy prowadzenie obserwacji w tym wykrycia, rozpoznania, identyfikacji i wskazywania współrzędnych celów.
Na początku grudnia zamówione drony przeszły weryfikację na poligonach z udziałem przedstawicieli PGZ i wojska.
Nie tylko na wojnę
Zostaną wyprodukowane w ramach konsorcjum, które współtworzą Polska Grupa Zbrojeniowa S.A. jako lider konsorcjum, Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 jako lider techniczny oraz Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 1 w Łodzi jako producent struktur kompozytowych.
Minister Mariusz Błaszczak podczas briefingu podkreślał, że zamówione drony będą używane nie tylko podczas działań bojowych, ale także w czasie pokoju do rozpoznania i monitoringu w takich krytycznych sytuacjach jak obecnie na granicy z Białorusią.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?