Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Stare Kino" przy Piotrkowskiej 120, czyli wyśpij się w "Kingsajzie" [zdjęcia]

Redakcja
Każdy z 22 apartamentów poświęcony jest innemu łódzkiemu filmowi. Poszczególne piętra to kolejne epoki polskiej kinematografii.

"Stare Kino" powstało w miejscu, gdzie w 1899 roku bracia Krzemińscy uruchomili pierwszy stały kinematograf na ziemiach polskich. Dziś nocując przy Piotrkowskiej 120, można przejść krótki kurs historii polskiej kinematografii.

Od listopada 2013 roku do dyspozycji gości są 22 apartamenty. Każdy z nich odpowiada innemu filmowi, do którego zdjęcia kręcono w Łodzi. Na ścianach wiszą zdjęcia z planu i informacje o danej produkcji. Najbardziej efektowna jest jednak zajmująca całą ścianę fototapeta zawierająca kadr z danego filmu. - Filmy dobraliśmy nieprzypadkowo. Wszystkie powstawały w łódzkich studiach lub można w nich zobaczyć łódzkie plenery - mówi Radosław Trzeba, prezes zarządu RR Office, właściciela "Starego Kina". - Największym zainteresowaniem gości cieszą się "Ziemia Obiecana", "Stawka większa niż życie" oraz "Czterej pancerni i pies".

Na każdym z pięter Starego Kina odnajdziemy filmy z innej epoki. Pierwsze piętro to dwudziestolecie międzywojenne, drugie - lata 50. i 60. Na trzecim znajdują się filmy z lat 70. Czwarta, jeszcze nieukończona kondygnacja zawierać będzie współczesne łódzkie produkcje, jak: "Paradoks", "Edi", "Aleja Gówniarzy" i "Komisarz Aleks". 


Nie tylko "Komisarz Alex". W Łodzi powstaje coraz więcej filmów


Do końca 2014 roku ukończona zostanie także druga część budynku nawiązująca do największych produkcji kina światowego. - Robimy to ze względu na klientów zagranicznych, którzy często nie odnajdują się w "Kingsajzie" - dodaje z uśmiechem Radosław Trzeba. - Do dyspozycji gości będziemy mieli wówczas sto pokoi i trzy sale konferencyjne (obecnie jest jedna).

Na każdym z pięter, oprócz apartamentów można podziwiać zarówno zabytkowe urządzenia kinematograficzne, jak też kultowe przedmioty związane z daną epoką, np. pralkę Franię czy froterkę Predom.

Właściciele "Starego Kina" zamierzają wprowadzić do Łodzi modę na luksusowe apartamenty do wynajęcia. - Jest to nowy trend, popularny zwłaszcza w Barcelonie czy Paryżu - mówi Radosław Trzeba. - Tak naprawdę nie jesteśmy konkurencją dla hoteli. Nasze pokoje są większe (30 do 40 metrów kwadratowych) i posiadają aneksy kuchenne.

Ceny pobytu w "Starym Kinie" zaczynają się od 200 złotych za noc (ze śniadaniem).

Kliknij w zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie galerii:


 



Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto