Sprawa wodomierzy na Olechowie w Łodzi. Mieszkańcy boją się niedopłaty za wodę. Dyrektorka Zarządu Lokali Miejskich przeprasza

Wodomierze w mieszkaniach komunalnych na Olechowie i Janowie straciły legalizację, a ich lokatorzy zamartwiają się, że nie będzie ich stać na opłaty ryczałtowe. Tylko na koniec 2020 r. ważność straciły wodomierze w 344 mieszkaniach, rok później kolejne 644, a chodzi tylko o Olechów i Janów. 20 marca ZLM otwiera oferty firm na usługę zalegalizowania wodomierzy, a ilość zaznaczona w specyfikacji przetargowej to 2 800 mieszkań z zasobu komunalnego Łodzi.

- Te legalizacje nie zostały wykonane w terminie przez Zarząd Lokali Miejskich - wyjaśniała podczas sesji Rady Miejskiej dyrektor Małgorzata Szpakowska-Korkiewicz. - Dziś mogę tylko przeprosić. Nie było środków na legalizację, nie ma tu dla nas żadnego usprawiedliwienia.

Jeśli przetarg zostanie rozstrzygnięty, firma która go wygra dostanie trzy miesiące na legalizację wodomierzy. Na sesji pojawili się zbulwersowani mieszkańcy, którym Zarząd Lokali Miejskich zgotował problem wodomierzy, tym bardziej, że w oparciu o zużycie wody w Łodzi płaci się za odbiór śmieci. Punkt z wyjaśnieniami dyrektorki Zarządu Lokali Miejskich wprowadzono na wniosek opozycyjnego klubu Prawa i Sprawiedliwości. Prosiła o to społeczniczka Agnieszka Wojciechowska Van Heukelom, która pomaga mieszkańcom. O dziwo - co nie jest na łódzkich sesjach zwyczajną praktyką - na wprowadzenie na obrady wyjaśnień Zarządu Lokali Miejskich zgodzili się także radni klubów rządzących Łodzią, czyli Koalicji Obywatelskiej i Nowej Lewicy.

Problem rozliczeń ma być zostać rozwiązany opłatami ryczałtowymi, natomiast algorytm przyjęty przy ryczałcie jest wciąż opracowywany w Zarządzie Lokali Miejskich. Jak zaznaczyła Szpakowska-Korkiewicz, Zarząd Lokali Miejskich pracuje nad możliwością zastosowania wariantu sugerowanego przez mieszkańców: rozliczenie nie z wodomierzy, ale jednak uwzględniające dotychczasowe zużycie wody w konkretnych lokalach, co jest konsultowane z Urzędem Miar i Wag. Ale zaproponowanych wariantów rozliczeń ma być trzy.

Po pytaniach radnych Prawa i Sprawiedliwości dyrektor Zarządu Lokali Miejskich przyznała, że za 2021 r. rok już rozliczano zużycie wody na podstawie pomiarów zdelegalizowanych wodomierzy. Mieszkańcy jednego z bloków rozliczenia zakwestionowali, a efekt jest taki, że Zarządowi Lokali Miejskich grozi za te rozliczenia od Urzędu Miar i Wag kara... 10 tysięcy złotych od jednego mieszkania ze zdelegalizowanym wodomierzem w tymże bloku.

Radni próbowali dociekać, kiedy i o ile dodatkowych pieniędzy dyrektor Zarządu Lokali Miejskich zabiegała w Urzędzie Miasta Łodzi na legalizację wodomierzy, ale odpowiedź nie padła. Małgorzata Szpakowska-Korkiewicz dodała tylko, że "w 2019 i 2020 roku w budżecie miasta nie było takich środków".